Sondaż: Na finiszu kampanii zyskał PiS, najwięcej straciła Konfederacja. Opozycja z większością w Sejmie

W ciągu ostatniego tygodnia powiększyła się przewaga Prawa i Sprawiedliwości nad Koalicją Obywatelską - wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu. Mimo to opozycja mogłaby liczyć na minimalną większość w Sejmie.

Aktualizacja: 12.10.2023 14:41 Publikacja: 12.10.2023 14:26

Sławomir Mentzen, prezes Nowej Nadziei, jeden z liderów Konfederacji, która w sondażu IBRiS dla Onet

Sławomir Mentzen, prezes Nowej Nadziei, jeden z liderów Konfederacji, która w sondażu IBRiS dla Onetu zanotowała największy spadek poparcia

Foto: PAP/Zbigniew Meissner

qm

Głos na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 34,9 proc. ankietowanych przez IBRiS dla portalu onet.pl. Oznacza to wzrost poparcia o 0,9 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania, realizowanego przed tygodniem. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska - obecnie chce na nią zagłosować 28,1 proc. odpowiadających w badaniu. W tym przypadku w ciągu ostatniego tygodnia poparcie spadło o 0,8 pkt. proc.

Poparcie dla dwóch kolejnych komitetów wyborczych - Trzeciej Drogi i Lewicy - jest niemal identyczne. Koalicyjna lista Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 uzyskała 10,3 proc. wskazań, przy spadku poparcia o 0,3 pkt. proc. Uzyskane głosy pozwoliłyby jednak wspólnej liście Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni przekroczyć ośmioprocentowany próg wyborczy dla koalicji, a lista a nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).

Na Lewicę chce natomiast głosować dokładnie co dziesiąty Polak. Wspólna lista Nowej Lewicy i partii Razem uzyskała tym samym identyczny wynik, jak przed tygodniem. Zwiększyła się natomiast jej przewaga nad kolejną w badaniu Konfederacją. Komitet, którego twarzami są Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak, zaliczył największy spadek poparcia spośród wszystkich ugrupowań - o 1,4 pkt. proc. W sondażu IBRiS Konfederację wskazało 8,3 proc. ankietowanych.

Z sondażu wynika, że poza Sejmem znaleźliby się przedstawiciele Bezpartyjnych Samorządowców (1,4 proc.). Polska Jest Jedna uzyskała 0,4 proc. poparcia.

6,6 proc. respondentów nie wie, na kogo oddałoby głos.

Symulacja podziału mandatów, przeprowadzona przez Onet, wskazuje, że PiS dysponowałoby w Sejmie 197 głosami, co nie pozwoliłoby na samodzielne rządy. Koalicja Obywatelska wprowadziłaby do Sejmu 154 posłów, Trzecia Droga - 41, a Lewica - 38. Łącznie te trzy ugrupowania miałyby minimalną większość - 233 posłów. Zjednoczonej Prawicy nie wystarczyłaby nawet koalicja rządowa z Konfederacją (29 mandatów).

Czytaj więcej

Ostatni tydzień kampanii wyborczej. Kto ma impet na koniec

IBRiS przeprowadził sondaż w dniach 10-11 października br. metodą CATI (telefonicznie) na próbie 1000 dorosłych Polaków.

Głos na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 34,9 proc. ankietowanych przez IBRiS dla portalu onet.pl. Oznacza to wzrost poparcia o 0,9 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania, realizowanego przed tygodniem. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska - obecnie chce na nią zagłosować 28,1 proc. odpowiadających w badaniu. W tym przypadku w ciągu ostatniego tygodnia poparcie spadło o 0,8 pkt. proc.

Poparcie dla dwóch kolejnych komitetów wyborczych - Trzeciej Drogi i Lewicy - jest niemal identyczne. Koalicyjna lista Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 uzyskała 10,3 proc. wskazań, przy spadku poparcia o 0,3 pkt. proc. Uzyskane głosy pozwoliłyby jednak wspólnej liście Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni przekroczyć ośmioprocentowany próg wyborczy dla koalicji, a lista a nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).

Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu