Lewica przedstawia swoje hasło. Obiecuje, że Polacy będą pracować krócej

#SerceMamPoLewej - to hasło Lewicy ujawnione w trakcie konwencji inaugurującej jesienną część kampanii wyborczej tej formacji. Lewica stawia też na sześcioro liderów i liderek. I zapowiada cotygodniowe konwencje programowe.

Publikacja: 02.09.2023 13:38

Konwencja wyborcza Lewicy

Konwencja wyborcza Lewicy

Foto: Michal Kolanko

- Jesteśmy jak Avengersi, mamy super moce i nic nas nie zatrzyma - mówił w swoim przemówieniu w trakcie konwencji Lewicy w Łodzi Robert Biedroń, jeden ze współprzewodniczących Nowej Lewicy. Lewica przedstawiła sześcioro polityków i polityczek, drużynę w której są Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus, Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Adrian Zandberg. - Co tydzień planujemy konwencje Lewicy, w której pokażemy Polskę po PiS. Mamy konkretne plany i będziemy je sukcesywnie prezentować - zapowiedział Zandberg. 

Konwencja Lewicy: Wiele odniesień do Konfederacji

W trakcie konwencji liderzy i liderki Lewicy akcentowali, że celem Lewicy jest doprowadzenie do tego, by nie powstał wspólny rząd PiS i Konfederacji. - Tylko Lewica jest w stanie pokonać Mentzenów, Korwinów i Braunów - mówiła Magdalena Biejat. Odniesienia do Konfederacji pojawiały się w trakcie konwencji wielokrotnie. - Dzisiaj niestety na Lewicy jest jedno ważne zadanie – nad Polską wiszą czarno-brunatne chmury. Niosą państwo, które będzie tylko dla wybranych, dla księży, coraz bardziej radykalnych polityków, państwo drożyzny, upadku szpitali, szkół i urzędów - powiedział Robert Biedroń. 

Czytaj więcej

Trzecia Droga ujawnia hasło wyborcze. "Dość kłótni, do przodu!". Ryszard Petru i Artur Dziambor na listach

Nie zabrakło też odniesień do startu z list KO Romana Giertycha. - Jestem szczęśliwy, że Giertych startuje z list KO. Każda partia bierze na listy ludzi, za których bierze odpowiedzialność. Jest wybór. Dlatego uważam, ze jeśli ktoś chce głosować na listy, gdzie jest Giertych i jego poglądy - niech głosuje. Złego słowa na opozycję nie powiem - deklarował Czarzasty, który również w swoim wystąpieniu przestrzegał przed Konfederacją. - Wystrzegajcie się tych, którzy mają proste odpowiedzi na trudne pytania - mówił. 

Czytaj więcej

Włodzimierz Czarzasty szczęśliwy, że Roman Giertych startuje z listy PO

Lewica mobilizuje kobiety i obiecuje krótszy czas pracy

Lewica mobilizowała też konkretne grupy wyborców przed wyborami 15 października. - Przed nami bój - i "stety" albo niestety, ten bój stoczą kobiety. Dziewczyny, te wybory to jest ten moment. To jest ten czas. Nasz czas i nasze zadanie. Nas, które od lat wychodzimy na ulice miast i miasteczek. 15 października odbędzie się najważniejsza z demonstracji. To będzie demonstracja naszej siły przy urnach wyborczych. Siły kobiet, siły Polek, siły zmiany. To jest ten moment! To jest nasz czas. Nie wolno nam go przegapić, nie wolno nam go zmarnować. Po raz pierwszy w historii w tych wyborach sprawy kobiet, nasze sprawy nie będą tematami zastępczymi. Nie da się ich zamieść pod dywan, przehandlować za ciche poparcie kościoła. Albo odstawić gdzieś na bok i liczyć na to, że nikt się nie zorientuje - podkreślała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. 

A Adrian Zandberg zapowiedział w trakcie konwencji zmiany na rynku pracy, które chce wprowadzić po wyborach Lewica. - Skrócimy czas pracy do 35 godzin w tygodniu i skokowo podniesiemy płace w budżetówce. W pierwszym roku rządów przeznaczymy 20 miliardów na budowę mieszkań - mówił. Lewica zaprezentowała też kampanijny autobus na jesienny etap kampanii wyborczej. A w kuluarach jej politycy podkreślali, że liczą na mocny, dwucyfrowy wynik w wyborach

- Jesteśmy jak Avengersi, mamy super moce i nic nas nie zatrzyma - mówił w swoim przemówieniu w trakcie konwencji Lewicy w Łodzi Robert Biedroń, jeden ze współprzewodniczących Nowej Lewicy. Lewica przedstawiła sześcioro polityków i polityczek, drużynę w której są Robert Biedroń, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus, Magdalena Biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Adrian Zandberg. - Co tydzień planujemy konwencje Lewicy, w której pokażemy Polskę po PiS. Mamy konkretne plany i będziemy je sukcesywnie prezentować - zapowiedział Zandberg. 

Pozostało 86% artykułu
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu