Wybory prezydenckie w USA 2024

Walka o Biały Dom 2024 – najciekawsze informacje dotyczące kampanii, komentarze, analizy, wyniki

Donald Trump czy Kamala Harris? Rozstrzygnie Pas Rdzy

Siedem stanów Środkowego Wschodu szuka wyjścia z dramatycznej zapaści gospodarczej. Od tego, komu powierzy to zadanie, zależy wynik wtorkowych wyborów w Stanach Zjednoczonych.

Publikacja: 01.11.2024 17:01

Wybory w USA. Donald Trump i Kamala Harris walczą o głosy w kluczowych wahających się stanach

Wybory w USA. Donald Trump i Kamala Harris walczą o głosy w kluczowych wahających się stanach

Foto: REUTERS/Mike Blake, REUTERS/Sam Wolfe

Broszurki turystyczne i filmy marketingowe nie mówią całej prawdy. Piękne wieżowce, zapierający dech widok na jezioro Michigan – to nie wszystko. W ciągu ostatniego pół wieku Chicago straciło 1/5 ludności. A to i tak relatywnie mało, skoro Cleveland miał 50 lat temu o połowę więcej ludności, a Detroit – o 60 procent. 

Co się stało? Indiana, Ohio, Michigan, Illinois, Wisconsin, Nowy Jork i Pensylwania to była w pierwszej połowie XX wieku potęga. Stała na wydobyciu węgla, hutnictwie i przemyśle, przede wszystkim motoryzacyjnym. Pierwsze sygnały załamania przyszły w latach siedemdziesiątych. Pojawiła się konkurencja – najpierw z Japonii, potem Chin. Jednocześnie związki zawodowe wynegocjowały w 1973 roku bardzo korzystne podwyżki płac i w ten sposób dobiły konkurencyjność amerykańskiego przemysłu.

Druga największa firma produkująca stal w USA miała siedzibę w Pensylwanii, zbankrutowała w 2001 r.

Druga największa firma produkująca stal w USA miała siedzibę w Pensylwanii, zbankrutowała w 2001 r. Pensylwania to jeden z kluczowych wahających się stanów w wyborach w USA w 2024 r. Na zdjęciu: zakład produkcyjny, zamknięty w 1998 r.

Foto: Adobe Stock

Dziś Pas Rdzy jest już tylko cieniem swojej dawnej chwały. Cała Ameryka, kiedyś największy producent stali na świecie, spadła na czwarte miejsce. O ile Chiny w ubiegłym roku wyprodukowały 1019 mln ton tego surowca, Stany jedynie marne 81 mln ton. 

Czytaj więcej

Ekspert o wyborach w USA: Szala przechyliła się na korzyść Donalda Trumpa. Amerykanie chcą zmian

Ten, na kogo głosuje Michigan, Wisconsin i Pensylwania, zdobywa Biały Dom

To spowodowało, że całe rodziny, które od pokoleń pracowały w tych samych zakładach, straciły źródła dochodów. Zrodziła się wielka frustracja. 

Ohio i Indiana, szukając wyjścia z tej trudnej sytuacji, pozostały wierne republikanom, Nowy Jork i Illinois – demokratom. Ale pozostałe stany Pasa Rdzy wahają się. W 2016 roku Michigan, Wisconsin i Pensylwania postawiły na Trumpa - i zdobył on Biały Dom. Ale cztery lata później ta sama trójka wybrała Bidena, dając mu przepustkę do najważniejszego stanowiska na świecie. Jak będzie w tym roku?

Sondażowe poparcie dla kandydatów na prezydenta USA w poszczególnych stanach

Foto: PAP

Jeszcze na początku tego wieku cały Pas Rdzy to było 140 głosów elektorskich. Dziś z powodu załamania demograficznego ta liczba spadła do 119. Wspomniane trzy stany to 44 głosy (na 538). Ale i to wystarczy, aby przesądzić o wyniku wyborów, tak bardzo wyrównana jest w tym roku walka.

Przez żart komika o Portoryko Donald Trump przegra w Pensylwanii?

Właśnie dlatego tak Donald Trump, jak i Kamala Harris tak często na kampanijnym szlaku odwiedzali Pas Rdzy. Dla przeciągnięcia na swoją stronę wyborców zmieniali też swoje poglądy. Harris np. jeszcze w 2020 r. była przeciwniczką wydobycia gazu i ropy przy użyciu szkodliwego dla środowiska szczelinowania hydraulicznego (fracking). Ponieważ jednak w Pensylwanii w tym właśnie wielu postrzega odrodzenie przemysłu, kandydatka demokratów zmieniła zdanie. 

Czytaj więcej

Donald Trump w śmieciarce wykorzystuje wpadkę Joe Bidena

Z kolei Trumpa może wiele kosztować dopuszczenie w trakcie konwencji w Nowym Jorku komika, który uznał, że Portoryko to wielka kupa śmieci. Połowa spośród 500 tys. Latynosów żyjących w Pensylwanii to są bowiem Portorykańczycy. 

Obaj kandydaci przemienili się też w zaciekłych zwolenników protekcjonizmu. Sprzeciwili się przejęciu US Steel przez Nippon Steel, bo to się źle kojarzy w tym stanie. 

Innym problemem jest rozkład głosów. Wielkie miasta Pasa Rdzy mają tendencje do głosowania na demokratów, małe ośrodki i wieś - na republikanów. 

Prezydenci USA od 1970 r.

Prezydenci USA od 1970 r.

Foto: PAP

Ta rozgrywka jest więc tak złożona i wyrównana, że dopiero w środę nad ranem będziemy wiedzieli, na kogo postawiły Pensylwania, Michigan i Wisconsin. I kto zdobył Biały Dom.

Broszurki turystyczne i filmy marketingowe nie mówią całej prawdy. Piękne wieżowce, zapierający dech widok na jezioro Michigan – to nie wszystko. W ciągu ostatniego pół wieku Chicago straciło 1/5 ludności. A to i tak relatywnie mało, skoro Cleveland miał 50 lat temu o połowę więcej ludności, a Detroit – o 60 procent. 

Co się stało? Indiana, Ohio, Michigan, Illinois, Wisconsin, Nowy Jork i Pensylwania to była w pierwszej połowie XX wieku potęga. Stała na wydobyciu węgla, hutnictwie i przemyśle, przede wszystkim motoryzacyjnym. Pierwsze sygnały załamania przyszły w latach siedemdziesiątych. Pojawiła się konkurencja – najpierw z Japonii, potem Chin. Jednocześnie związki zawodowe wynegocjowały w 1973 roku bardzo korzystne podwyżki płac i w ten sposób dobiły konkurencyjność amerykańskiego przemysłu.

Pozostało 82% artykułu
Wybory w USA
J.D. Vance. Wiceprezydent USA nowej generacji
Wybory w USA
To już pewne. Donald Trump wygrał we wszystkich kluczowych stanach
Wybory w USA
Nowa ekipa Donalda Trumpa. Tym razem prezydent chce lojalistów
Wybory w USA
Pierwsza nominacja Donalda Trumpa. Historyczna
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wybory w USA
Guy Sorman: Inflacja to pretekst. Prawdziwe powody głosowania na Trumpa