Do zderzenia doszło w godzinach porannych w południowej części cieśniny Sund, oddzielającej Danię od Szwecji, w pobliżu mostu łączącego Kopenhagę z Malmö. Przedstawiciel duńskich sił zbrojnych przekazał, że władze Danii wiedziały o obecności rosyjskiego okrętu, którego załoga miała zgodę na wpłynięcie na duńskie wody terytorialne.
Przyczyny zdarzenia nie są znane. Z danych pogodowych wynika, że w chwili wypadku w rejonie zalegała gęsta mgła.
Należący do szwajcarskiej firmy Maestro Shipping kontenerowiec Ice Rose płynął z Petersburga do Göteborga. Królewska Duńska Marynarka Wojenna poinformowała, że nikt na statku nie został poszkodowany, nie widać było także śladów wycieków lub poważnych uszkodzeń kadłuba. Po zderzeniu kontenerowiec rzucił kotwicę na duńskich wodach. Sprawdzano, czy jednostka nadaje się do dalszej żeglugi.
Nazwa rosyjskiego okrętu nie została podana do publicznej wiadomości. Według duńskiego portalu Soefart, fregata płynęła z wyłączonym systemem automatycznej identyfikacji (AIS).
