Początek piątkowej sesji na rynku walutowym przynosi niewielkie zmiany. Złoty pozostaje stabilny. Za euro trzeba płacić 4,45 zł, dolar jest wyceniany na 4,21 zł, zaś frank na 4,69 zł. W każdym przypadku jest to o 0,1 proc. mniej niż wczoraj.
Niewielkie zmiany wyceny złotego to pokłosie tego, jak zachowuje się dolar na globalnym rynku. Ten również notuje niewielkie wahania, a "zielony" pozostaje nadal mocny. Główna para walutowa EUR/USD utrzymuje się nadal poniżej 1,06.
Czytaj więcej
Kurs głównej pary walutowej w czwartek wyraźnie zniżkuje, ale polski złoty wcale na tym nie traci.
Złoty odrobił straty
- Zgodna z oczekiwaniami decyzja EBC o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie oraz dobre dane z amerykańskiej gospodarki sprzyjały umocnieniu dolara. Złoty odrobił wczoraj środowe straty, umacniając się wobec euro do ok. 4,45 pod koniec dnia - wskazują ekonomiści PKO BP.
- Ostatnie godziny handlu nie przyniosły większych zmian na rynkach. Inwestorzy starają się wyszukiwać powodów dla odbicia zbliżając się do końca miesiąca. Ciąży jednak m.in. sezon wynikowy w USA, który wyraźnie przecenia niektóre spółki technologiczne. W ostatnich godzinach byliśmy również świadkami publikacji mocnych danych makro z USA (wstępne PKB) oraz zakończenia posiedzenia EBC - zgodnie z oczekiwaniami pozostawił w czwartek stopy procentowe na niezmienionym poziomie, przerywając bezprecedensową serię 10 kolejnych podwyżek stóp i podkreślając jednocześnie, że wszelkie rozmowy o obniżkach stóp procentowych są przedwczesne - napisał o poranku Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.