Euro i dolar osunęły się na poziomy najniższe od około miesiąca w reakcji na wystąpienie Adama Glapińskiego i zapowiedź, że stopy procentowe mogą stać w miejscu do 2026 r.
Środa, w szczególnie popołudniowe godziny, to pokaz siły naszej waluty. Do czynników lokalnych wspierających złotego dołączyły też czynniki zewnętrzne.
Wtorkowy poranek upływa pod znakiem ucieczki od ryzykownych aktywów. Odbija się to także na notowaniach złotego. Czy nastroje poprawią się w ciągu dnia?
Prezydent USA Joe Biden wypadł fatalnie w debacie z Donaldem Trumpem. Nie wywołało to większego wstrząsu na rynkach, ale dało impuls do umocnienia dolara.