- Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z 4 lipca 2019 r. ma fundamentalne znaczenie dla praw i wolności obywatelskich. Dookreśla bowiem na poziomie ustawy sposób realizacji konstytucyjnego prawa do sądu. Jednym z jej założeń jest ustandaryzowanie pouczeń - pisze w swym wystąpieniu zastępca Rzecznika Stanisław Trociuk.
Zaznacza, że co do zasady jest to zgodne ze standardami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i wcześniejszymi postulatami Rzecznika wobec resortu. W poprzednim stanie prawnym RPO zwracał ministrowi uwagę, że Polska przegrywa sprawy przed ETPC, bo sądy nie udzielały odpowiednich pouczeń obywatelom, którzy wytoczyli procesy cywilne - a nie mieli adwokata. Obywatele ci zostali wezwani przez sąd do uzupełnienia braków apelacji – przez złożenie ich odpisów. Nie zachowali jednak ich kopii, a nie byli w stanie odtworzyć tego z pamięci. W efekcie apelacje odrzucono. Wszystko dlatego, że pouczając ich wcześniej o terminie i sposobie wniesienia apelacji, sąd nie poinformował, że należy je złożyć w dwóch odpisach.
- Udzielanie prawidłowo sformułowanych pouczeń - przy zapewnieniu komunikatywności przekazu - jest zatem wyjątkowo istotne z punktu widzenia gwarancji procesowych i konstytucyjnego prawa do sądu. Dlatego Rzecznik z uznaniem przyjął deklarację z pisma z sierpnia 2019 r. wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła o przygotowaniu wzorów takich pouczeń w sposób zrozumiały, szczególnie dla osób niebędących prawnikami i przy współpracy z naukowcami zajmującymi się dostosowaniem języków fachowych do języka powszechnie stosowanego i rozumianego - czytamy w wystąpieniu.
Rzecznik jest jednak zaniepokojony informacjami o zaledwie wstępnym etapie prac nad rozporządzeniem, w którym minister określi wzory tych pouczeń. Nowelizacja przewiduje dla tego aktu dwunastomiesięczne vacatio legis. Oznacza to, że rozporządzenie może zostać wydane dopiero w sierpniu 2020 r.
- Zważywszy na wyjątkową obszerność nowelizacji i jej gruntowny charakter, optymalnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, gdyby wzory pouczeń były gotowe już w dniu wejścia w życie pierwszych zmienianych przepisów – uważa Rzecznik. - Jest to tym bardziej istotne, że nowe przepisy stosuje się do większości spraw wszczętych jeszcze przed 7 listopada 2019 r. Strony i uczestnicy postępowań cywilnych znaleźli się zatem w nowej rzeczywistości proceduralnej. Nie otrzymali jednak pouczeń przewidzianych w założeniach nowelizacji, gwarantujących odpowiednią ochronę ich praw procesowych - wskazuje.
Do czasu wydania rozporządzenia, treść, zakres oraz forma pouczeń uzależnione będą od praktyki w danym sądzie. A to wiąże się z powstawaniem rozbieżności i może negatywnie wpływać na sytuację procesową stron.