Właściciel jachtu, spółka offshore Millemarin Investments, zaprzeczył, jakoby Kerimow był właścicielem jachtu, argumentując, że prawo Fidżi, na mocy którego Amadea została zatrzymana, uniemożliwia Stanom Zjednoczonym jego przejęcie. W pisemnym postanowieniu Sąd Apelacyjny Fidżi stwierdził, że oddalił odwołanie Millemarin Investments – postanowienie o aresztowaniu wejdzie w życie za siedem dni.
Amerykański sąd dla Dystryktu Kolumbii uznał, że jacht został skonfiskowany, ponieważ jego faktycznym właścicielem jest objęty sankcjami amerykańskimi oligarcha Suleiman Kerimow (jest m.in. największym udziałowcem – ma ok. 95 proc. poprzez swoje liczne spółki – największego producenta złota Polus Gold).
Majątek Kerimowa (56 lat) Forbes ocenił w 2021 r. na 15,8 mld dol., co dawało mu 10 miejsce wśród rosyjskich bogaczy. On sam w deklaracji składanej w Radzie Federacji jako swój majątek wpisał: „jedno mieszkanie o powierzchni 37,8 m² i jedna trzecia udziału w innym mieszkaniu o powierzchni 53,5 m²”.
Przyjrzyjmy się więc „jachtowi” Amadea. Podobnie jak inni rosyjscy oligarchowie Kerimow rywalizuje w posiadaniu wielkiego, luksusowego pływającego pałacu, tylko przez przypadek zwanego jachtem.