10 i 11 października na dużej scenie Teatru Polskiego odbędzie się premiera „Historii Henryka IV z opisem bitwy pod Shrewsbury między księciem Henrykiem a lordem Henrykiem Percym wraz z szelmostwami sir Falstaffa”. Reżyseruje Ivan Alexandre. Francuski twórca wraca do teatru, gdzie w 2011 roku wyreżyserował „Cyda" Corneille’a.
Teatr Polski przypomina, że pod koniec XVI wieku „Henryk IV” był najpopularniejszą sztuką Szekspira. Połączył on w niej dramat historyczny, rodzinny, tragedię jednostki na tle zbiorowości, dzięki zaś Falstaffowi widzowie mogą liczyć też na komedię z rysem farsy.
Czytaj więcej
Andrzej Seweryn stał się bohaterem dokumentu „Jestem postacią fikcyjną”. 26 maja obraz premierowo zainauguruje tegoroczną 64. edycję Krakowskiego Festiwalu Filmowego.
Popularność tego nowego wcielenia żołnierza samochwały, znanego już z komedii antycznych sprawiła, że Szekspir napisał część drugą dramatu. Henryk IV, nam znany jako uczestnik wypraw krzyżowych na Wilno razem z zakonem krzyżackim, przejmuje władzę w Anglii po upadku kuzyna Ryszarda II. Co częste w historii i królewskich kronikach szekspirowskich – dawni sprzymierzeńcy stają się wrogami.
Hotspur, który wspierał Henryka, staje na czele opozycji i ma dojść do rozstrzygającej bitwy. Hal, syn Henryka IV, który trwonił czas i pieniądze po tawernach – musi udowodnić, że jest godny roli przyszłego sukcesora korony.