W sobotę w stolicy Iraku odbywają się uroczyści żałobne. Uczestnicy procesji skandują "Śmierć Ameryce!", oprócz podobizn zabitych, wielu trzyma portrety irańskiego przywódcy ajatollaha Chamenei. Ludzie niosą flagi Iraku i sztandary PFM.
Kondukt pogrzebowy wyruszył z szyickiej dzielnicy Bagdadu i udał się do "Zielonej Strefy" - dzielnicy siedzib instytucji rządowych i placówek dyplomatycznych. Tam do procesji dołączyli przedstawiciele władz Iraku.
Uroczystości będą kontynuowane w świętych miastach szyitów - Karbali i Nadżaf.
Wieczorem trumna z ciałem generała Sulejmaniego zostanie przetransportowana do Teheranu. Uroczystości żałobne są planowane w świętym dla szyitów mieście Meszhad. Pogrzeb irańskiego wojskowego odbędzie się 7 stycznia w jego rodzinnym mieście Kerman w środkowej części Iranu. Władze w Teheranie ogłosiły trzydniową żałobę po jego śmierci.
Gen. Kasem Sulejmani, dowódca irańskiej brygady al-Kuds, elitarnej jednostki specjalnej w strukturze irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zginął 2 stycznia w przeprowadzonym przez USA precyzyjnym ataku rakietowym przeprowadzonym przy użyciu samolotu bezzałogowego w Bagdadzie.