Sienkiewicz podkreślał, że koronawirus jest "nie tylko chorobą ludzi, ale też chorobą państw". - Słabsze państwa zapłacą wyższą cenę za pandemię. Nas czeka dopiero ten egzamin. Wchodzimy w decydującą fazę - mówił.
Odnosząc się do trudnej sytuacji w jakiej znaleźli się polscy przedsiębiorcy i osoby zatrudnione w ramach elastycznych form zatrudnienia, Sienkiewicz podkreślił, że "Koalicja Obywatelska zaproponowała zawieszenie (a nie - jak rząd - odroczenie - red.) składek na ZUS" oraz "objęcie rekompensatą osoby, które są (zatrudnione) na (podstawie) niepełnych umów pracy".
- Oczekujemy od rządu jak najszybszego działania i uruchomienia środkow, które pozwolą pomóc takim osobom. Ja się tylko obawiam, że rząd pieniędzy na tę pomoc nie ma - dodał.
Jednocześnie poseł KO pochwalił zachowanie Polaków w czasie epidemii.
- Mam wrażenie że Polacy w tych dniach zachowali się fantastycznie, niezależnie od tego jak państwo działa. Cała Polska dość skutecznie weszła w fazę izolacyjną, która jest podstawowym elementem zapobiegania zakażeniom - mówił.