Państwa G-7 wydały oświadczenie, w którym podkreślają wagę pokoju i stabilności w rejonie Cieśniny Tajwańskiej. Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka i traktują sprawy związane z wyspą jako wewnętrzną sprawę Chin.
Pekin podkreślał wielokrotnie, że czerwoną linią jest dla niego dążenie do ogłoszenia formalnej niepodległości przez Tajwan.
Chińskie samoloty w strefie identyfikacji obrony przeciwlotniczej Tajwanu pojawiły się tego samego dnia, gdy grupa uderzeniowa lotniskowca USA USS Ronald Reagan wpłynęła na wody Morza Południowochińskiego.
Przedstawiciel amerykańskiej administracji, cytowany przez agencję Reutera ocenia, że Chiny wysłały w ten sposób "wiadomość USA".