Dyrektor generalny Agencji, Johan Carlson, powiedział w rozmowie ze szwedzkim nadawcą publicznym w czwartek wieczorem, że lokalne obostrzenia nie przyjmą zapewne formy zakazów, jak w wielu innych krajach świata.
Zamiast tego w ramach obostrzeń władze będą rekomendować mieszkańcom, by unikali chodzenia do sklepów bez pilnej potrzeby oraz by unikali korzystania z transportu publicznego.
- W tym samym czasie możemy zażądać od osób prowadzących działalność gospodarczą by, na przykład, ograniczyć liczbę osób, które mogą wchodzić do sklepu, centrum handlowego lub autobusu - stwierdził Carlson w rozmowie z SVT.
Plany te nie są jeszcze sfinalizowane - obecnie są konsultowane z lekarzami specjalistami ds. chorób zakaźnych.
Jeśli zostaną zaakceptowane wówczas mają być wprowadzane tylko na ograniczony czas, w częściach kraju, w których pojawią się ogniska.