Wyrok ws. Nawalnego został odwieszony przez sąd w związku z tym, że opozycjonista miał naruszyć warunki warunkowego zawieszenia kary opuszczając kraj. Nawalny przez pewien czas przebywał w Niemczech, gdzie był leczony po domniemanej próbie otrucia go w Rosji bojowym środkiem chemicznym z grupy nowiczoków. W momencie transportowania go do Niemiec Nawalny był nieprzytomny.
Z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Lewady między 25 a 31 marca na grupie 1 623 respondentów wynika, że wyrok sądu ws. Nawalnego za sprawiedliwy uważa 48 proc. Rosjan.
29 proc. respondentów twierdzi, że wyrok ws. Nawalnego był niesprawiedliwy.
Jednocześnie z sondażu Lewady wynika, że w grupie osób w wieku 18-24 lat połowa uważa, że Nawalny został niesłusznie skazany na więzienie, podczas gdy w grupie osób w wieku 55 lat i więcej odsetek ten wynosi 19 proc.
Nawalny twierdzi, że otruć próbowały go rosyjskie służby wykonując polecenia prezydenta Rosji Władimira Putina. W łagrze prowadzi strajk głodowy domagając się dostępu do lekarza. W poniedziałek pojawiła się informacja, że opozycjonista trafił do szpitala w związku z objawami infekcji dróg oddechowych.