Mordercy sławnych ludzi liczą na warunkowe zwolnienie

Przed laty zabili ważnych polityków lub znanych artystów. Dziś walczą o wcześniejsze zwolnienie

Publikacja: 11.09.2010 03:10

Mark David Chapman po zastrzeleniu Johna Lennona (1980 r.)

Mark David Chapman po zastrzeleniu Johna Lennona (1980 r.)

Foto: Corbis

Mark David Chapman ma 55 lat, z czego ostatnie 29 spędził za kratkami. To on 8 grudnia 1980 roku podszedł do legendarnego lidera The Beatles Johna Lennona i oddał w jego kierunku cztery strzały.

Dziś Chapman przebywa w jednym z najbardziej strzeżonych zakładów karnych w USA – Attica w Nowym Jorku – i od 2000 roku ubiega się o przedterminowe zwolnienie. Bezskutecznie. W mijającym tygodniu zrobił to po raz szósty i – tak jak poprzednio – usłyszał odpowiedź odmowną. Za każdym razem padało to samo uzasadnienie: “z powodu obaw o bezpieczeństwo publiczne”.

– Jestem bardzo zadowolona – powiedziała kilka dni temu wdowa po Johnie Lennonie. Yoko Ono za każdym razem pisała listy do władz więziennych, by nie przychylały się do prośby Chapmana. Tym razem poparło ją jeszcze blisko 100 innych osób.

Z powodu swojej sławy Chapman dostał pojedynczą celę. Większość dnia spędza jednak pracując. Między innymi w bibliotece. Od 20 lat ma też prawo do tzw. małżeńskich wizyt swojej żony Glorii. Według “New York Daily News” Gloria, która mieszka na Hawajach, odwiedza go raz w roku. Mogą wtedy spędzić ze sobą 44 godziny bez przerwy.

Ale nie tylko Chapman domaga się warunkowego zwolnienia. Walczy o nie także zabójca amerykańskiego senatora Roberta Kennedy’ego, który w celi kalifornijskiego więzienia przebywa już od 42 lat. Sirhan Sirhan ma dziś 66 lat. Za zabójstwo senatora 5 czerwca 1968 roku został skazany na dożywocie. Twierdzi, że to nie on zabił, choć wcześniej sam przyznał się do winy, a nawet mówił, że strzelał pod wpływem złości i alkoholu.

Sirhan, palestyński chrześcijanin, którego rodzina przeniosła się do USA w 1956 roku, aż 13 razy zwracał się o zwolnienie warunkowe. Bezskutecznie. Kolejny wniosek może jednak złożyć już w 2011 roku.

Na wcześniejsze wyjście z więzienia nie ma szans zabójca izraelskiego premiera Icchaka Rabina. Taką decyzję podjął Kneset. Igal Amir trafił za kratki 15 lat temu. W tym czasie ubiegał się między innymi o możliwość przepustki na uroczystość obrzezania syna, a teraz żąda, by zmieniono mu celę. – Żaden więzień w historii Izraela, w tym palestyńscy terroryści, nie był trzymany w pojedynczej celi tak długo jak ja – przekonywał kilka dni temu sędziów.

W podobnej sytuacji jest zabójca holenderskiego reżysera Theo Van Gogha, którego zabił w 2004 roku. Mohammed Bouyeri, Holender marokańskiego pochodzenia, został skazany na dożywocie bez możliwości warunkowego zwolnienia. Przebywa w więzieniu Nieuw Vosseveld.

Inni przestępcy, m.in. Janusz Waluś, zabójca czarnoskórego lidera partii komunistycznej w RPA, o wcześniejszym opuszczeniu celi na razie mogą marzyć. Polski emigrant zastrzelił Chrisa Haniego w 1993 roku. Został skazany na karę śmierci, którą potem zamieniono na dożywocie.

Dziś Waluś przebywa w więzieniu C-Max w Pretorii i – jak piszą media – jeszcze nie kwalifikuje się do przedterminowego zwolnienia. Podobnie jak zabójca serbskiego premiera Zorana Djindjicia, który zginął w 2003 roku. Zvezdan Jovanović dopiero niedawno został skazany na 40 lat więzienia.

Są jednak tacy, którym się udało. W kwietniu tego roku warunkowo został zwolniony zabójca Malcolma X, radykalnego przywódcy czarnoskórych w USA. Thomas Hagan spędził za kratkami 45 lat. Sam ma dziś 69.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=k.zuchowicz@rp.pl]k.zuchowicz@rp.pl[/mail]

Mark David Chapman ma 55 lat, z czego ostatnie 29 spędził za kratkami. To on 8 grudnia 1980 roku podszedł do legendarnego lidera The Beatles Johna Lennona i oddał w jego kierunku cztery strzały.

Dziś Chapman przebywa w jednym z najbardziej strzeżonych zakładów karnych w USA – Attica w Nowym Jorku – i od 2000 roku ubiega się o przedterminowe zwolnienie. Bezskutecznie. W mijającym tygodniu zrobił to po raz szósty i – tak jak poprzednio – usłyszał odpowiedź odmowną. Za każdym razem padało to samo uzasadnienie: “z powodu obaw o bezpieczeństwo publiczne”.

Pozostało 84% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999