Na mocy zmienionych przepisów wielożeństwo, które obecnie uważane jest za przestępstwo zagrożone pięcioma latami więzienia, stanie się wykroczeniem, za które grozić będzie 750 dolarów grzywny oraz prace społeczne.
Senat poparł przepisy 29 głosami "za" przy braku głosów sprzeciwu. Teraz ustawę musi przyjąć jeszcze stanowa Izba Reprezentantów, gdzie jednak zmienione przepisy spotkają się zapewne z większym sprzeciwem.
Propozycja zmian w przepisach Senatu przewiduje, że mniejsze kary groziłyby tylko w sytuacji, gdy obie strony są świadome, że dopuszczają się poligamii. Sytuacja, w której jedne z małżonków ukrywa przed drugim fakt, że wszedł już wcześniej w jeden związek małżeński, nadal byłaby przestępstwem zagrożonym więzieniem.
Senator Deirdre Henderson, która przedstawiała projekt tłumaczyła, że jego celem nie jest legalizacja poligamii, ale obniżenie kar dla osób żyjących w poligamicznych społecznościach. Ustawa ma m.in. ułatwić takim poligamistom dostęp do usług publicznych - służby zdrowia czy systemu edukacji bez obawy przed więzieniem.
Przeciwnicy ustawy podkreślają, że poligamia powinna nadal być traktowana jako przestępstwo, ponieważ jest groźna i szkodliwa dla kobiet i dzieci, zwłaszcza młodych dziewcząt, które są często zmuszane do poślubienia starszych mężczyzn.