– To trochę dziwne, że przez dwie kadencje nie udało nam się tego sfinalizować. Wszyscy są za, a jakoś nie wchodzi to w życie – powiedział w ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia senackiej Komisji Petycji jej szef Robert Mamątow z PiS. Zaproponował wniesienie projektu, zakładającego umieszczanie na opakowaniach alkoholu obowiązkowych ostrzeżeń przed szkodliwością dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, a komisja poparła wniosek jednogłośnie.
Czytaj więcej
Plastikowe tubki do złudzenia przypominają opakowania na musy owocowe dla dzieci, ale w środku jest owocowy likier. Podobieństwo nieprzypadkowe, bo mają tego samego producenta, firmę OLV z Mroszkowa. Politycy są oburzeni, a OLV mówi o nagonce.
Prace nad projektem dotyczącym opakowań alkoholu ciągną się od 2017 roku
Wszystko zaczęło się od petycji, która wpłynęła do Senatu w 2017 roku. Jej autorka argumentowała, że umieszczanie ostrzeżeń pomogłoby walczyć z alkoholowym zespołem płodowym, ciężką chorobą dotykającą dzieci, których matki piły w ciąży.
Nad petycją pochyliła się Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, która w 2018 roku przygotowała projekt ustawy. Prace przerwały wybory w 2019 roku, w nowej kadencji został wniesiony ponownie i też nie doczekał się uchwalenia. Obecna próba jest więc trzecią, jednak szanse na przyjęcie projektu są spore. Nie dość, że jednogłośnie poparła go komisja senacka, to w dodatku opowiadają się za nim m.in. resorty zdrowia i sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Spółka OLV, producent tzw. saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, poinformowała, że wycofuje całą partię produktów z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.