Od stycznia koty na Cyprze mierzą się z niezwykle groźną chorobą – zakaźnym zapaleniem otrzewnej (FIP). Lekarze zaznaczają, że szczep koronawirusa, który ją powoduje, jest wyjątkowo zaraźliwy. Eksperci zauważają, że to bardzo niebezpieczne dla zwierząt – przede wszystkim w miejscu takim jak Cypr, gdzie populacja bezpańskich kotów jest bardzo duża.
Czytaj więcej
- Nie grozi nam żadne niebezpieczeństwo. Informacje, że wirus ptasiej grypy znajduje się w surowym mięsie drobiowym są absolutnie niesprawdzone - oświadczył wiceminister rolnictwa Krzysztof Ciecióra. Wirusolog prof. Krzysztof Pyrć powiedział, że badania z jego udziałem nie wykazały, że to mięso z polskiego drobiu jest źródłem zakażenia wirusem ptasiej grypy u kotów.
Od stycznia na Cyprze zmarło 300 tysięcy kotów
Jak oszacowano, od stycznia z powodu FIP zmarło już 300 tysięcy kotów. Mimo że lokalne ministerstwo rolnictwa poinformowało, że oficjalnie zanotowano 107 przypadków zakaźnego zapalenia otrzewnej kotów, to działacze pracujący w organizacjach walczących o prawa zwierząt zapewniają, że liczba ta może być znacznie wyższa, gdyż populacja kotów na Cyprze jest większa niż liczba mieszkańców wyspy – zwierząt jest ponad milion. Ze względu na to, że duży odsetek z nich to koty bezpańskie, w większości przypadków trudno jest udokumentować skalę epidemii.
Czytaj więcej
Główny Inspektorat Weterynarii w wydanym w poniedziałek komunikacie poinformował, że przebadano 11 próbek pobranych od martwych kotów. W dziewięciu przypadkach testy wykazały zakażenie wirusem ptasiej grypy H5N1.
Czym jest FIP u kotów? Objawy
FIP u kotów to zakaźne zapalenie otrzewnej. Chorobę wywołuje biotyp koronawirusa jelitowego (FECV). Zapadają na nią zwykle młode osobniki lub koci seniorzy. Do zakażenia dochodzi poprzez krew, kontakt zdrowego kota z odchodami lub wysiękiem chorego, otwarte rany, czy też drogą śródmaciczną.