Siedemnastolatek pochodzenia algiersko-marokańskiego zginął podczas kontroli drogowej. Policja utrzymywała, że Noel zginął, bo prowadzać auto bez wymaganych dokumentów chciał uniknąć kontroli i ruszył na mundurowych. Ujawnione w mediach społecznościowych nagrania przeczą tej wersji, a policjant, który oddał strzał, nie był w sytuacji bezpośredniego zagrożenia, co usprawiedliwia użycie broni.
Czytaj więcej
Młody mężczyzna zmarł w piątek po upadku z dachu sklepu w północno-zachodniej Francji podczas protestów wywołanych zastrzeleniem nastolatka przez policję
Funkcjonariusz przebywa w areszcie, toczy się przeciwko niemu postępowanie.
Śmierć chłopaka wyprowadziła na ulice francuskich miast tysiące osób, ale protesty przekształciły się w burdy i regularne starcia z policją.
Protesty także na francuskich terytoriach zamorskich
Ostatnia noc była czwartą z kolei, gdy w wielu miastach Francji tłumy wyległy na ulicę, a według mediów protesty rozprzestrzeniły się nawet na francuskie terytoria zamorskie.