W związku z końcem 2021 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach "Rzeczpospolitej" i na rp.pl. Przypomnijmy sobie czym w minionych 12 miesiącach żyła Polska. Ten tekst opublikowaliśmy w październiku 2021 r.
Można się było spodziewać, że rok 2020 przyniesie znacząca skala reemigracji Polaków, ale chyba mało kto się spodziewał, że będzie to największa fala powrotów od czasu akcesji. Według szacunków GUS poza granicami kraju na koniec 2020 r. przybywało aż o 176 tys. osób mniej niż rok wcześniej, na koniec zaś 2019 r. (w porównaniu z sytuacją rok wcześniej) o 40 tys. mniej, a na koniec 2018 r. o 85 tys. mniej.
Wyspy już nie na czele
W ubiegłym roku odpływ dotyczył głównie Wielkiej Brytanii. GUS podaje, że liczba przebywających tam czasowo (powyżej trzech miesięcy) rodaków spadła aż o 164 tys. (24,2 proc.) rok do roku, w a porównaniu z końcem 2017 r. – o prawie 280 tys. Tym samym to Niemcy stały się teraz głównym kierunkiem migracji zarobowej Polaków – jest ich tam niemal 710 tys.
Czytaj więcej
Choć płace w Polsce wciąż są dużo niższe niż na Zachodzie, skala reemigracji jest największa od wejścia do UE. W ciągu trzech lat mogło wrócić 300 tys. rodaków, głównie z Wielkiej Brytanii.