W ujęciu wartościowym polski rynek czekolady w okresie od listopada 2022 r. do listopada 2023 r. wart był niemal 10,7 mld zł, co oznacza wzrost o 16,5 proc. r./r. – wynika z danych firmy Wedel za firmą badawczą NielsenIQ, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza.
Jednak sytuacja na rynku jest wciąż trudna ze względu na wysoką inflację, rosnące ceny energii i rosnące koszty pracy. W efekcie pod względem ilości wyprodukowanych słodkości nie jest już tak dobrze – w badanym okresie rynek urósł zaledwie o 0,2 proc., do 209,7 tys. ton.
Jemy więcej słodyczy
Według danych Euromonitor International w ostatnich latach przeciętny Polak zjadał 5,8–5,9 kg słodyczy rocznie, co plasuje nas mniej więcej w środku światowej stawki. To nadal wyraźnie mniej niż np. Niemcy, którzy w 2022 r. zjadali 8,4 kg słodyczy, jednak sporo więcej niż Włosi (2,3 kg) czy Hiszpanie (2,7 kg).
– Najbliższe lata nie będą łatwe. Będziemy się mierzyć z wysokimi kosztami obsługi polskiego długu, stagflacją, problemami z demografią oraz kosztowną, ale niezbędną transformacją energetyczną. Ponadto dotkną nas w różnych wymiarach problemy o charakterze zewnętrznym – z wojną w Ukrainie na czele – mówi Maciej Herman, dyrektor zarządzający firmy Wedel, lidera polskiego rynku pralin z 21,7 proc. udziału.