Jak czytamy na stronie rozgłośni, Marian Banaś zarzuca Elżbiecie Witek, że specjalnie pozostawiała bez odpowiedzi wnioski o uzupełnienie kolegium NIK. Miało to doprowadzić do tego, że ta kluczowa komórka Izby została pozbawiona możliwości działania i podejmowania decyzji.
W zawiadomieniu zwrócono uwagę, że ostatni raz marszałek Sejmu powołała nowych członków tego gremium w 2020 roku. To sprawiło, że z początkiem września w kolegium brakuje kworum, bo kadencje skończyło 3 członków.
Według Mariana Banasia, marszałek Witek powinna odpowiadać za niedopełnienie obowiązków, czym wyrządzić miała szkodę interesowi publicznemu - podaje RMF FM.
Czytaj więcej
Czteroletnia wojna prezesa Mariana Banasia z PiS kończy się destrukcją Najwyższej Izby Kontroli, najważniejszego organu kontrolnego państwa.
Co oznacza paraliż Kolegium NIK?
Jak pisaliśmy na łamach "Rzeczpospolitej", od 7 września w Kolegium Najwyższej Izby Kontroli pozostaje tylko prezes i skłóconych z nim dwóch jego zastępców.