Orzeczenie dotyczy manifestacji pod Sądem Najwyższym 21 kwietnia 2021. Był to protest przeciwko represjom wobec sędziego Igora Tulei. Aktywistka Katarzyna Augustynek nazywana "Babcią Kasią" została wtedy zatrzymana.
Funkcjonariusze zarzucali jej, że była agresywna, szarpała i znieważała policjantów.
Warszawski Sąd Okręgowy 17 czerwca 2021 uniewinnił Babcię Kasię, prokuratura wniosła jednak kasację. Jak podaje portal oko.press, Sąd Najwyższy uznał tę kasację za bezzasadną.
Zdaniem sądu Katarzyna Augustynek niebezpodstawnie odebrała zachowanie policjantów jako bulwersujące i naruszające jej wolność do gromadzenia się. A to spowodowało jej wzburzenie.
- Sąd przyznał, że Babcia Kasia użyła wobec policjantów obraźliwych określeń (nazwała ich między innymi durniami), ale jednocześnie stwierdził, że ma to znikomy ładunek społecznej szkodliwości - czytamy w portalu.