Zagrabione dzieła sztuki. Ważny wyrok Federalnego Trybunału w Karlsruhe

Poszukiwanie dobra kultury poprzez umieszczenie informacji w bazie Lost Art na podstawie faktów, nie narusza praw własności obecnych posiadaczy dzieła - stwierdzili sędziowie Federalnego Trybunału Sprawiedliwości – najwyższej instancji sądownictwa karnego i cywilnego w Republice Federalnej Niemiec.

Publikacja: 22.07.2023 09:46

Zagrabione dzieła sztuki. Ważny wyrok Federalnego Trybunału w Karlsruhe

Foto: Adobe Stock

dgk

O sprawie informuje m.in. polski serwis Deutsche Welle oraz dziennik  "Berliner Zeitung". Dotyczy ona kolekcjonera dzieł sztuki, który żądał usunięcia z listy utraconych dzieł sztuki obrazu „Wybrzeże Kalabrii – Scilla” autorstwa Andreasa Achenbacha. 

Wolfgang Pfeiffer kupił obraz w 1999 r. od londyńskiego domu aukcyjnego Philipps, rzekomo nie wiedząc o jego pochodzeniu. Dopiero po latach obraz znalazł się w bazie sztuki utraconej Lost Art prowadzonej przez Niemiecką Fundację Zaginionej Sztuki na wniosek następców prawnych przedwojennego właściciela obrazu.

Czytaj więcej

Niewidziany od 100 lat obraz Van Gogha na sprzedaż. Skonfiskowali go naziści

W latach 1931-1937 dzieło było własnością galerii Düsseldorf Stern prowadzonej przez żydowskiego handlarza dziełami sztuki Maxa Sterna. Gdy ten został zmuszony przez nazistów do zamknięcia galerii, sprzedał obraz osobie prywatnej znacznie poniżej wartości. Potem wyemigrował do Kanady. Jego majątkiem obecnie zarządza kanadyjski fundusz powierniczy.

Po tym, jak Wolfgang Pfeiffer został zidentyfikowany jako nowy właściciel obrazu Achenbacha, złożył do sądu wniosek o zaniechanie poszukiwania dzieła sztuki przez powierników Maxa Sterna. Pfeiffer twierdzi, że umieszczenie obrazu w bazie zmniejszyło wartość zakupionego przez niego przed laty obrazu, a nawet blokuje jego sprzedaż. Czyli narusza jego prawa właścicielskie. 

Trybunał w Karlsruhe uznał jednak, że nie doszło do bezprawnej ingerencji w mienie, a sama informacja o poszukiwaniu dzieła sztuki nie mówi nic o aktualnej własności obrazu ani o ewentualnych roszczeniach. Sędziowie podkreślili, że powód musiał zaakceptować rozpowszechnianie prawdziwych faktów, nawet jeśli było to na jego niekorzyść.

„Uzasadniony interes poprzednich właścicieli dóbr kultury i ich następców prawnych, a także ogólny interes publiczny dotyczący pochodzenia dóbr kultury skonfiskowanych w wyniku prześladowań nazistowskich przeważają nad interesem obecnego właściciela w zachowaniu tajemnicy takich faktów, opartej wyłącznie na względach ekonomicznych” – czytamy w orzeczeniu.

O sprawie informuje m.in. polski serwis Deutsche Welle oraz dziennik  "Berliner Zeitung". Dotyczy ona kolekcjonera dzieł sztuki, który żądał usunięcia z listy utraconych dzieł sztuki obrazu „Wybrzeże Kalabrii – Scilla” autorstwa Andreasa Achenbacha. 

Wolfgang Pfeiffer kupił obraz w 1999 r. od londyńskiego domu aukcyjnego Philipps, rzekomo nie wiedząc o jego pochodzeniu. Dopiero po latach obraz znalazł się w bazie sztuki utraconej Lost Art prowadzonej przez Niemiecką Fundację Zaginionej Sztuki na wniosek następców prawnych przedwojennego właściciela obrazu.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach