Czy polskie i międzynarodowe prawo i legislacja nadążają za tempem rozwoju technologii?
Myślę, że największym problemem związanym z prawem kosmicznym obecnie jest kwestia eksploracji Księżyca i planet Układu Słonecznego. Bo chcemy tam budować bazy, być może pozyskiwać surowce, a prawo międzynarodowe mówi, że to są obiekty eksterytorialne. ONZ pracuje nad nowelizacją prawa kosmicznego i uregulowaniem tej kwestii.
Stany Zjednoczone wyszły z propozycją deklaracji Artemis Accords, którą miałem przyjemność dwa lata temu podpisać w imieniu Polskiej Agencji Kosmicznej. Jednak ona reguluje te kwestie w dość ogólny sposób i mówi jedynie o tym, że będziemy zachowywali się przyzwoicie w kosmosie.
Co to znaczy zachowywać się przyzwoicie w kosmosie?
Dobra pytanie. Podam przykład, jeżeli postawimy jakąś aparaturę na Księżycu, to możemy ją ogrodzić i nikt nie powinien nam tego ogrodzenia naruszyć. Jednak deklaracja o której mówię nie jest wiążącym prawem i pozostawia zbyt dużą przestrzeń do interpretacji.