Kosmiczne „czerwone potwory”. Astronomowie zaskoczeni odkryciem Teleskopu Webba

Najnowsze odkrycie Teleskopu Webba dotyczy trzech masywnych galaktyk z okresu wczesnego Wszechświata. Nietypowe właściwości obiektów stawiają pod znakiem zapytania aktualne modele formowania się galaktyk. Co dokładnie zaskoczyło astronomów?

Publikacja: 18.11.2024 12:22

Trzy masywne obiekty, które odkrył Teleskop Webba, mogą podważyć teoretyczne modele procesów powstaw

Trzy masywne obiekty, które odkrył Teleskop Webba, mogą podważyć teoretyczne modele procesów powstawania galaktyk - zdjęcie ilustracyjne

Foto: Adobe Stock

Najnowsze wyniki odkrycia dokonanego przy pomocy Teleskopu Webba (JWST) opublikowano 13 listopada w czasopiśmie “Nature”. Badanie wykonał międzynarodowy zespół naukowców z Uniwersytetu Genewskiego (UNIGE).

Teleskop Webba „rzuca kolejną niespodziankę”

Publikacja badaczy powstała dzięki programowi FRESCO, w którym astronomowie wykorzystują możliwości spektrografu NIRCam/grism Teleskopu Webba. Badanie wykonane w podczerwieni pozwoliło astronomom namierzyć obiekty zlokalizowane w głębszych i starszych częściach kosmosu. Plusem zdjęć w podczerwieni – wykonanych przez Teleskop Webba – jest m.in. możliwość namierzenia ciał niebieskich, które są przesłonięte dużą ilością pyłów (i z tego powodu mniej lub zupełnie niewidoczne dla innych teleskopów). Dzięki swoim możliwościom technologicznym Teleskop Webba dostarcza coraz ciekawszych odkryć obiektów powstałych w okresie tzw. wczesnego Wszechświata.

- Już w pierwszych kilku latach działania JWST rzucił nam kilka niespodzianek. Na wiele sposobów pokazał nam, że niektóre galaktyki dojrzewają szybko w pierwszych rozdziałach historii kosmosu – wyjaśnia na łamach portalu livescience.com współautor badania Stijn Wuyts, profesor astronomii z Uniwersytetu w Bath.

Czytaj więcej

Kosmiczny zbieg okoliczności zmylił naukowców. Przełomowe ustalenia w sprawie Urana

Jak powstały trzy gigantyczne, czerwone galaktyki?

Nowe odkrycie międzynarodowego zespołu astronomów dotyczy trzech gigantycznych galaktyk. Zaobserwowane obiekty wyróżniają się trudną do wyobrażenia masą i wysoką zawartością pyłu, który na zdjęciach Teleskopu Webba jest widoczny w postaci charakterystycznej, czerwonej „poświaty”. Według szacunkowych obliczeń astronomów, każda z trzech odkrytych galaktyk może mieć masę 100 miliardów razy większą niż Słońce. Wiek obiektów oceniono na ponad 12,8 miliarda lat. Trzy galaktyki określone przez badaczy mianem „Czerwonych Potworów” powstały ok. miliarda lat po Wielkim Wybuchu. Kluczowe pytanie, które pojawiło się po odkryciu tych obiektów, dotyczy szybkości procesu ich powstawania. Zdaniem astronomów masa odkrytych galaktyk wskazuje na niezwykle szybkie tempo.

W preferowanym przez astronomów modelu teoretycznym galaktyki powstają stopniowo w halo (aureoli) ciemnej materii. Potężne siły grawitacyjne wciągają materię (gazy i pyły), a następnie „kompresują” je tworząc gwiazdy. Zgodnie z opisywanym modelem, w procesie powstawania gwiazd ma być wykorzystywane zaledwie 20 proc. opadającego gazu. Astronomowie zakładają, że w przypadku trzech odkrytych galaktyk aż 80 proc. ich gazu mogło przekształcić się w młode gwiazdy.

Czytaj więcej

Rekordowa czarna dziura. Nowo odkryty obiekt zachowuje się inaczej niż przewiduje teoria

Nieoczekiwana wydajność „czerwonych potworów”

To właśnie nietypowa szybkość procesu powstawania niedawno odkrytych ciał niebieskich zastanawia astronomów. Współautor badania profesor Wuyts podkreśla, że „znalezienie trzech tak masywnych bestii stanowi kuszącą zagadkę”. I dodaje: – W wielu procesach ewolucji galaktyk widoczna jest tendencja do wprowadzania etapu ograniczającego szybkość, z jaką gaz może przekształcać się w gwiazdy. Jednak w jakiś sposób te „czerwone potwory” szybko ominęły większość z przeszkód.

Główny autor badania Mengyuan Xiao z Uniwersytetu Genewskiego mówi z kolei o „nieoczekiwanej wydajności” odkrytych, masywnych ciał niebieskich. Podkreśla także, że konieczne są dalsze badania dotyczące warunków powstawania wczesnych galaktyk. - „Czerwone potwory” są dopiero początkiem nowej ery w naszej eksploracji wczesnego wszechświata – wyjaśnia ekspert.

Autorzy badania zapowiadają, że trzy masywne galaktyki będą przedmiotem dalszych obserwacji. Na kolejnych etapach badania zostanie ponownie wykorzystany Teleskop Webba a także chilijski Teleskop Atacama Large Millimeter Array (ALMA).

Najnowsze wyniki odkrycia dokonanego przy pomocy Teleskopu Webba (JWST) opublikowano 13 listopada w czasopiśmie “Nature”. Badanie wykonał międzynarodowy zespół naukowców z Uniwersytetu Genewskiego (UNIGE).

Teleskop Webba „rzuca kolejną niespodziankę”

Pozostało 95% artykułu
Kosmos
Kosmiczny zbieg okoliczności zmylił naukowców. Przełomowe ustalenia w sprawie Urana
Kosmos
Rekordowa czarna dziura. Nowo odkryty obiekt zachowuje się inaczej niż przewiduje teoria
Kosmos
„Bóg chaosu” coraz bliżej Ziemi. Naukowcy przewidują, co stanie się z asteroidą
Kosmos
Japonia po raz trzeci użyła z powodzeniem swojej nowej rakiety nośnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Kosmos
Czarne dziury są źródłem ciemnej energii? Nowe dowody na związek kosmicznych zjawisk