Mimo wyroku Sądu Najwyższego, Dariusz Barski nie został wpuszczony do siedziby Prokuratury Krajowej

Dariusz Barski, prokurator krajowy powołany przez byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, zjawił się w poniedziałek przed południem przed siedzibą Prokuratury Krajowej w Warszawie przy ul. Postępu, jednak nie został wpuszczony do środka - donosi radio RMF FM.

Publikacja: 30.09.2024 13:03

Prokuratura Krajowa

Prokuratura Krajowa

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

mat

Przypomnijmy, że w styczniu prok. Dariusz Barski odebrał pismo prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on prokuratorem krajowym. Decyzja ta została uzasadniona nieprawidłowym – zdaniem Bodnara – przywróceniem Barskiego do służby prokuratorskiej przez Zbigniewa Ziobrę 16 lutego 2022 r., ponieważ została ona oparta na nieobowiązujących już wówczas przepisach przejściowych Prawa o prokuraturze. Decyzją premiera stanowisko po Barskim zajął na krótko Jacek Bilewicz. Obecnie funkcję tę pełni Dariusz Korneluk. Decyzja ta jest kwestionowana przez część środowiska prawniczego, która nadal uznaje Barskiego za szefa Prokuratury Krajowej.

W ostatni piątek Sąd Najwyższy uznał, że przywrócenie do służby prok. Dariusza Barskiego i powołanie go na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawną i było skuteczne. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała Prokuratura Krajowa. Stwierdzono w nim, że "stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione".

Dariusz Barski: prokurator krajowy jest jeden

W poniedziałek przed południem Dariusz Barski pojawił się przed siedzibą Prokuratury Krajowej przy ul. Postępu w Warszawie. Zgromadzonym dziennikarzom oświadczył: "Prokurator krajowy jest jeden. Ja pełnię tę funkcję zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego". Jak podaje radio RMF FM, nie został wpuszczony do budynku PK.

Czytaj więcej

Barski pisze do Bodnara. Chce dostępu do siedziby Prokuratury Krajowej

Wcześniej politycy Suwerennej Polski m.in. Patryk Jaki, Jacek Ozdoba i Sebastian Kaleta ogłosili podczas konferencji prasowej, że w związku z wyrokiem Sądu Najwyższego złożą wniosek do policji, by "wyprowadziła bodnarowców z Prokuratury Krajowej".

- Uzurpatorzy, którzy okupują budynek prokuratury, zgodnie z decyzją Sądu Najwyższego, powinni natychmiast opuścić budynek i udostępnić zgodnemu z prawem prokuratorowi Dariuszowi Barskiemu. Dzisiaj przekładamy pismo do Komendanta Głównego Policji z informacjami, z uzasadnieniem, dlaczego powinna być egzekwowana uchwała Sądu Najwyższego - powiedział europoseł Jacek Ozdoba.

Przypomnijmy, że w styczniu prok. Dariusz Barski odebrał pismo prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on prokuratorem krajowym. Decyzja ta została uzasadniona nieprawidłowym – zdaniem Bodnara – przywróceniem Barskiego do służby prokuratorskiej przez Zbigniewa Ziobrę 16 lutego 2022 r., ponieważ została ona oparta na nieobowiązujących już wówczas przepisach przejściowych Prawa o prokuraturze. Decyzją premiera stanowisko po Barskim zajął na krótko Jacek Bilewicz. Obecnie funkcję tę pełni Dariusz Korneluk. Decyzja ta jest kwestionowana przez część środowiska prawniczego, która nadal uznaje Barskiego za szefa Prokuratury Krajowej.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach