- Chcę obiecać stąd, z Dolnego Śląska, że z całą pewnością będzie również w tym roku 13. emerytura wypłacana w maju, czerwcu i 14. emerytura w dalszej części roku, bo jest to nasze zobowiązanie wobec seniorów - powiedział Mateusz Morawiecki.
Jak informuje dziennik "Fakt", te słowa premiera wzbudziły niepokój wśród seniorów, gdyż według wcześniejszych wypowiedzi "trzynastki" w wysokości miały trafić do świadczeniobiorców w kwietniu, razem z rentą lub emeryturą wypłacaną w tym miesiącu. A w niektórych przypadkach nawet pod koniec marca, jeśli termin wypłaty z ZUS przypada pierwszego dnia miesiąca (1 kwietnia przypada w sobotę).
Czytaj więcej
Emeryci i renciści dostaną w kwietniu mniejsze przelewy niż się spodziewali. Wszystko dlatego, że w tym roku dodatkowe świadczenia, tzw. trzynastki, nie są zwolnione z podatku dochodowego. Nadzieja w tym, że w najbliższych tygodniach Minister Finansów zmieni zdanie.
"Fakt" zapytał Kancelarię Premiera i Ministerstwo Rodziny, czy planowana jest zmiana terminu wypłaty dodatkowych świadczeń, ale nie ma jeszcze odpowiedzi.
Według dziennika, ewentualna zmiana terminu wypłaty "trzynastek" nie byłaby jednak taka prosta, gdyż musiałoby dojść do zmiany ustawy, a na to jest bardzo mało czasu. "Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowano na 7-9 marca. Jeśli w tym terminie parlamentarzyści zdecydują się zmienić przepisy, Senat miałby 30 dni, by zająć się nowelizacją – czyli dopiero w kwietniu. Takie zmiany byłyby więc przygotowywane na ostatnią chwilę." - informuje "Fakt"