Posłanka KO o sytuacji w Gruzji: Gruzińskie Marzenie ostrzega przed wojną globalną

Z punktu widzenia Europy i NATO pytanie jest takie: jak mocno wspierać szkolenie policji NATO-wskiej, czy szkolenie wojsk, mimo tego, że Gruzja zmierza w stronę Rosji - mówiła w rozmowie z RMF FM posłanka KO Joanna Kluzik-Rostkowska, która była obserwatorką wyborów w Gruzji.

Publikacja: 29.10.2024 07:31

Zwolennicy opozycji w czasie protestu przed gruzińskim parlamentem

Zwolennicy opozycji w czasie protestu przed gruzińskim parlamentem

Foto: REUTERS/Irakli Gedenidze

arb

Proeuropejska gruzińska opozycja oskarżyła rządzące krajem Gruzińskie Marzenie o sfałszowanie wyborów parlamentarnych w kraju. Badanie exit poll, na które powoływała się opozycja, wskazywało, że cztery opozycyjne partie zdobyły łącznie 52 proc. głosów. Jednak, według oficjalnych wyników, nieco ponad 54 proc. głosów zdobyło Gruzińskie Marzenie, dla którego były to czwarte wygrane wybory.

Joanna Kluzik-Rostkowska: Gruzja jest dziś w objęciach Rosji

W związku z kolejnym zwycięstwem partii, która uważana jest za ugrupowanie prorosyjskie, posłankę KO spytano czy kraj ten jest już w rosyjskiej strefie wpływów.

- Na pewno Gruzja w sensie politycznym jest jakoś tam w objęciach Rosji. Jest pytanie czy da się te objęcia poluzować. Gruzini mówią tak: my jesteśmy w sytuacji trudnej, ponieważ jeśli Rosja wojnę z Ukrainą przegra, to będzie chciała sobie odbić tę porażkę i wtedy przyjdzie do nas. Jeśli Rosja tę wojnę wygra, to sytuacja będzie podobna, bo po jednej wygranej będzie chciała przyjść po następną - tłumaczyła Kluzik-Rostkowska.

Czytaj więcej

Budapeszt w Tbilisi. Dokąd popłynie Gruzja?

Jej zdaniem Gruzini kalkulują, że jeśli krajem będzie rządziła partia przyjazna wobec Rosji, wówczas „wejście Rosji do Gruzji będzie miękkie". - Nikt nie ma wątpliwości, że partia (Gruzińskie Marzenie) jest partią prorosyjską - przyznała. 

A czy Gruzja ma jakiś wybór i – biorąc pod uwagę swoją sytuację geopolityczną - może odwrócić się od Rosji?

- Oprócz Rosji tam są jeszcze coraz bardziej Chiny widoczne. Myślenie czy marzenie, że jak się będzie prorosyjskim to pomoże w tym, by Rosja nie miała zapędów poważniejszych, w moim odczuciu jest wielką naiwnością, jest po prostu odroczeniem pewnych rzeczy, które mogą się wydarzyć - odparła Kluzik-Rostkowska.

Posłanka KO ostrzega: Jeśli zostawimy gruzińską opozycję samej sobie, Rosja odhaczy Gruzję jako kraj, który jest jej

Posłanka tłumaczyła, że Gruzińskie Marzenie przyjęło retorykę podobną do tej, która jest stosowana przez premiera Węgier, Viktora Orbána. - Wzorem orbanowskim przyjęli retorykę, że te ugrupowania, które chcą być blisko UE, blisko NATO, to są zwolennicy tzw. wojny globalnej. Zrównuje się tam poparcie dla Ukrainy z takim myśleniem, że ci ludzie są zwolennikami tego, żeby była tzw. wojna globalna. Dokładnie to samo robi Orbán na Węgrzech - mówiła.

- Z punktu widzenia Europy i NATO pytanie jest takie: jak mocno wspierać szkolenie policji NATO-wskiej, czy szkolenie wojsk, mimo tego, że Gruzja zmierza w stronę Rosji. Pozostanie oznacza przekazywanie know how natowskiego. Wycofanie się powoduje, że tam zaraz wejdzie Rosja jeszcze bardziej – zauważyła jednocześnie.

- Gruzińskie Marzenie miało gigantyczne pieniądze na kampanię. Kampania była negatywna, natomiast Gruzińskiemu Marzeniu nie przeszkadza ta prorosyjskość w machaniu flagą UE i korzystaniu z pomocy NATO – podkreśliła.

O gruzińskiej opozycji Kluzik-Rostkowska mówiła, że jest ona „podzielona, nie ma jednego lidera”. - Łączyło ich to, że byli przeciwnikami Gruzińskiego Marzenia. Jeśli my pozostawimy opozycję gruzińską samym sobie, to Rosja będzie mogła odhaczyć Gruzję jako kraj, który jest ich - ostrzegła.

Proeuropejska gruzińska opozycja oskarżyła rządzące krajem Gruzińskie Marzenie o sfałszowanie wyborów parlamentarnych w kraju. Badanie exit poll, na które powoływała się opozycja, wskazywało, że cztery opozycyjne partie zdobyły łącznie 52 proc. głosów. Jednak, według oficjalnych wyników, nieco ponad 54 proc. głosów zdobyło Gruzińskie Marzenie, dla którego były to czwarte wygrane wybory.

Joanna Kluzik-Rostkowska: Gruzja jest dziś w objęciach Rosji

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?