Centralna Komisja Wyborcza Gruzji wieczorem ogłosiła, że po przeliczeniu głosów z 70 proc. lokali wyborczych wybory parlamentarne wygrała rządząca partia Gruzińskie Marzenie z wynikiem ok. 53 proc.
Z badania Edison Research przeprowadzonego na zlecenie opozycyjnej telewizji Formula TV wynika, że Gruzińskie Marzenie zdobyło 40,9 proc. głosów. Z kolei siły opozycyjne zdobyły łącznie 51,9 proc. wyborców, w tym na Koalicję na rzecz Zmiany – miało zagłosować 16,7 proc. wyborców, na blok Jedność - 16,7 proc., Silną Gruzję poprzeć miało 10,3 proc., a partia Dla Gruzji – miała zdobyć 8,2 proc. głosów.
Z badania exit poll dla prorządowej stacji telewizyjnej Imedi wynikało z kolei, że GM zdobyła 56,1 proc. Lider Gruzińskiego Marzenia, miliarder Bidzina Iwaniszwili już ogłosił zwycięstwo swojego ugrupowania w wyborach parlamentarnych. Świętowano przed siedzibą partii, w powietrze wystrzelono fajerwerki.
Z kolei prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oświadczyła, że „proeuropejska Gruzja zwycięża w wyborach parlamentarnych z wynikiem 52 proc.”. "Europejska Gruzja wygrywa z wynikiem 52 proc., pomimo prób sfałszowania wyników i bez (uwzględnienia) głosów diaspory" - napisała w serwisie X.