Premier Giorgia Meloni poinformowała we wtorek we włoskim Senacie, że wkrótce uda się w podróż do Libanu. Minister spraw zagranicznych Włoch Antonio Tajani pojedzie natomiast do Izraela i Palestyny – zapowiedziała jednocześnie.
Giorgia Meloni uda się do Libanu. „Robimy wszytko, co możliwe”
Jak zaznacza agencja ANSA, zaplanowane podróże włoskich polityków mają związek z tym, że „Włochy starają się wesprzeć międzynarodowe wysiłki na rzecz deeskalacji kryzysu na Bliskim Wschodzie".
Czytaj więcej
Izraelska armia działała niezgodnie z prawem, ostrzeliwując pozycje zajmowane przez siły pokojowe ONZ w Libanie - oświadczył minister obrony Włoch Guido Crosetto.
- W planach jest, że ja pojadę do Libanu. Minister Anotnio Tajani przygotowuje się natomiast do wyjazdu do Izraela i Palestyny w przyszłym tygodniu – powiedziała włoska premier. Jak zaznaczyła, „Włosi robią wszystko, co możliwe", by zapobiec rozwojowi konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Liban: Ostrzelano bazy włoskich żołnierzy sił pokojowych. „Nie do przyjęcia”
10 października dowództwo Tymczasowych Sił Zbrojnych Organizacji Narodów Zjednoczonych w Libanie (UNIFIL) potwierdziło, że kwatera główna misji i pobliskie stanowiska sił pokojowych ONZ były w ostatnim czasie „wielokrotnie atakowane”. Izraelscy żołnierze celowo ostrzelali i zniszczyli m.in. kamery monitoringu, które rejestrowały sytuację na granicy libańsko-izraelskiej. Poinformowano wówczas także, że dwie zaatakowane bazy – poza kwaterą główną – należą do włoskich żołnierzy.