Na pozór wszystko było jasne. Zwołana na trzy dni przed rocznicą wyborów 15 października konwencja/Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej miała być podsumowaniem czasu od objęcia władzy przez koalicję rządząca, powrotem do klimatu i atmosfery tamtego zwycięstwa i nakreśleniem celów. W przemówieniu Donald Tusk – co sam zapowiedział kilka dni temu w Pradze – miał też przedstawić strategię migracyjną Polski. I wszystkie te sprawy wybrzmiały w trakcie konwencji. Ale uwagę przykuwało najbardziej coś innego: kto z potencjalnych kandydatów KO na prezydenta wypadnie lepiej: Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. W KO teoretycznie jest jasne: to Trzaskowski ma być kandydatem ogłoszonym już na początku grudnia (pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej”). Polityczna rzeczywistość jest jednak taka, że Sikorski swoich ambicji nie ukrywa i z nich nie rezygnuje.
Czytaj więcej
Czym w weekend zaskoczy Donald Tusk na konwencji Koalicji Obywatelskiej? Co chce osiągnąć PiS na kongresie zjednoczeniowym? Dlaczego tłumaczenia Myrchy i Gajewskiej okazały się gorsze od samej sprawy dodatku mieszkaniowego? Dlaczego stronnicy Radosława Sikorskiego w koalicji rzucają rękawicę Rafałowi Trzaskowskiemu? – na te pytanie szukali odpowiedzi autorzy podcastu „Polityczne Michałki”
Po pierwsze bezpieczeństwo
Był jeden punkt wspólny wszystkich przemówień Koalicji Obywatelskiej: bezpieczeństwo. Tusk, poza coachingowym w stylu mobilizowaniem do pracy polityków KO (również przekonywał ich do uznawania nacisku opinii publicznej za coś przydatnego i potrzebnego), zaprezentował zarys strategii migracyjnej pod hasłem: „Odzyskać kontrolę, zapewnić bezpieczeństwo". Ostro zarysował też linię podziału z Unią Europejską i jej pomysłami w tej sferze, zapowiedział wręcz, że nie będzie realizował ich w Polsce, jeśli będą godzić w bezpieczeństwo w kraju. Tusk zapowiedział też, że elementem strategii będzie czasowe i terytorialne zawieszenie prawa do azylu. To wszystko otwiera front też w koalicji – tuż po konwencji PO pomysł zawieszenia prawa do azylu skrytykowała w serwisie X szefowa klubu Lewicy Anna-Maria Żukowska.
O tym, że bezpieczeństwo jest fundamentem, mówił też prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jego wystąpienie oparte było na koncepcji odbudowy zaufania między Polakami i wspólnoty w Polsce, również poprzez demokrację lokalną.