Poszło o niedzielną wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w fabryce amunicji w Scranton, produkującej pociski m.in. dla armii ukraińskiej. Nie chodzi tylko o to, że zakład mieści się w jednym z najważniejszych swing states (wahających się stanów), Pensylwanii. Ale też o spotkanie Zełenskiego z gubernatorem stanu. Josh Shapiro jest znanym politykiem demokratycznym, był jednym z faworytów Kamali Harris na kandydata na wiceprezydenta.
Czytaj więcej
Wygląda na to, że byłego prezydenta USA nie obchodzi „plan Zełenskiego”. Pcha ukraińskiego przywódcę do bezpośrednich rozmów z Władimirem Putinem. W obecnej chwili oznaczałyby to kapitulację Ukrainy, a co za tym idzie – zmianę władzy w Kijowie.
– Nie było ani jednego republikanina, dlatego że celowo nie zaproszono tam ani jednego republikanina. Ta wizyta była oczywiście partyjną imprezą, która miała na celu pomóc demokratom i bez wątpienia była ingerencją w proces wyborczy – napisał w liście do Zełenskiego spiker Izby Reprezentantów USA Mike Johnson.
Spiker Izby Reprezentantów domaga się odwołania ambasador Ukrainy. Co zrobi Kijów?
Mało tego, Johnson, republikanin, w sposób ultymatywny zażądał od ukraińskiego prezydenta odwołania ambasador Ukrainy w Waszyngtonie Oksany Markarowej. W piśmie do Zełenskiego, które opublikował na platformie X, oznajmił, że republikanie „stracili zaufanie” do ukraińskiej dyplomatki. Pytany przez dziennikarzy o ewentualne spotkanie z Zełenskim powiedział, że w tym tygodniu nie będzie miał na to czasu.
Czytaj więcej
Wizyta ukraińskiego prezydenta w USA może zadecydować o przyszłości trwającego od ponad dwóch lat konfliktu. Eksperci w Kijowie mówią o kilku scenariuszach rozwoju sytuacji.