Nowacką pytano na początku o wybory prezydenckie i o pogłoski, że mogłaby ona zostać szefową Kancelarii Prezydenta u Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten wygrał wybory prezydenckie. Doniesienia takie Nowacka nazwała „fake newsem”.
Barbara Nowacka o wyborach prezydenckich: Rafał Trzaskowski je wygra
Na pytanie czy koalicja rządząca powinna w wyborach wystawić jednego kandydata – co oznaczałoby zapewne poparcie Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy dla kandydata KO, Nowacka odparła, że "u niej nie ma żadnej presji, żebyśmy startowali w jednym bloku, z jednym kandydatem".
Czytaj więcej
Jeśli w przyszłym roku liczba godzin religii w szkołach i przedszkolach zostałaby zmniejszona, kłopoty mogą mieć zatrudnieni na stałe w placówkach katecheci. Etycy już wcześniej musieli „szyć” sobie etaty.
- Oczywiście byłoby to przyjemniejsze, bo zwiększałoby szanse Rafała Trzaskowskiego na potężny sukces, nawet na wygraną w I turze. Ale też nie ma złudzeń, nie chciałabym, abyśmy zbytnio nastawiali się na to, że oto nagle musimy mieć wspólnego kandydata – dodała.