Daria Gosek-Popiołek, posłanka Lewicy-Razem, w rozmowie z Polsat News mówiła między innymi o Szymonie Hołowni oraz Polsce 2050. - To już nie jest ta partia propaństwowa, którą znamy. To jest partia neoliberalna - powiedziała. Polityk wytknęła także Hołowni zmianę stanowiska w temacie składki zdrowotnej. - Ten nagły zwrot jest chyba częścią kampanii prezydenckiej. To jest bardzo nieodpowiedzialne - stwierdziła. - Lewicy zależy na stabilnym systemie finansowania ochrony zdrowia, mniejszych kolejkach i większym zaopiekowaniu, ale nie da się tego zrobić bez pieniędzy. Chcemy mieć pewność, że jakiekolwiek zmiany nie sprawią, że tych pieniędzy w NFZ będzie po prostu mniej - dodała Daria Gosek-Popiołek, mówiąc o składce zdrowotnej.
Jak oceniła posłanka,"system składek powiązanych z pensją i pracą nie jest już adekwatny". - Powinien być zastąpiony, mamy propozycję trochę inną niż Ryszard Petru. Trwają rozmowy - podkreśliła.
Czytaj więcej
— Dwie na trzy siły w koalicji mówią o liberalizacji przepisów antyaborcyjnych. Zwlekanie wydaje się nierozsądne — zwróciła uwagę posłanka Daria Gosek-Popiołek, krytykując marszałka Sejmu Szymona Hołownię, który „zapowiadał, że nie będzie zamrażarki sejmowej, ale ona chyba się pojawia momentami”.
Wybory prezydenckie w Polsce. Będzie wspólny kandydat koalicji 15 października? Daria Gosek-Popiołek wyjaśnia
Posłanka zapytana została także o słowa europosła Koalicji Obywatelskiej Borysa Budki. - Najlepszym rozwiązaniem dla nas wszystkich byłby Rafał Trzaskowski jako kandydat całej koalicji 15 października - mówił polityk. - Rozumiem, że mówiąc "dla nas wszystkich" Borys Budka miał na myśli polityków KO. Być może dla nich byłoby to najlepsze rozwiązanie. My rozmawiamy o tym, jaka osoba z Lewicy powinna kandydować na prezydenta lub prezydentkę Polski - stwierdziła Daria Gosek-Popiołek.
Jak oceniła posłanka, wystawienie własnego kandydata "jest najlepszym i jedynym rozsądnym scenariuszem". - Możemy oczywiście wszyscy zapisać się do Koalicji Obywatelskiej, stworzyć w Polsce system dwupartyjny. Oczywiście są osoby w Polsce, którym by to odpowiadało. Ja uważam, że nie jest ono dobre. Jesteśmy osobną formacją polityczną - powiedziała.