W czwartek sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zajęła się wnioskiem złożonym przez pełnomocnika byłego Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Tomasza Piotrowskiego, który czuje się publicznie znieważony przez Mariusza Błaszczaka.
Komisja opowiedziała się za wyrażeniem zgody na uchylenie immunitetu byłemu szefowi MON.
- Nie mam wątpliwości, że politycy PO zagłosują za uchyleniem mi immunitetu. Uwierzcie, to obróci się przeciwko wam. Wasza władza skończy się prędzej, czy później. Komuniści też myśleli, że będą rządzić wiecznie - mówił przed głosowaniem Błaszczak. Odnosząc się do gen. Piotrowskiego, określił go jako „sfrustrowanego człowieka”.
W piątek w sprawie uchylenia immunitetu Błaszczakowi głosowali posłowie. Za było 245, przeciw 187, a 7 wstrzymało się od głosu.
Rosyjska rakieta w Polsce. Spór między MON a armią
Sprawa dotyczy rosyjskiej rakiety, która spadła na terytorium Polski. Błaszczak publicznie poinformował, że gen. Piotrowski nie poinformował go o tym zdarzeniu. To spowodowało kryzys na szczytach dowódczych Sił Zbrojnych. M.in. z tego powodu w październiku – na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi z wojska postanowili odejść Dowódca Operacyjny oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak.