Amerykańskie władze mają wstrzymać realizację wszystkich zamówień na zestawy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe Patriot oraz pociski przechwytujące do nich do czasu, aż Ukraina będzie mieć wystarczającą liczbę zestawów tego typu do ochrony przed rosyjskimi atakami - pisał "Financial Times".
Joe Biden obiecał Ukrainie systemy Patriot
Przed tygodniem prezydent USA Joe Biden, który brał udział w szczycie G7 we Włoszech, mówił, że zagwarantował dostawę dodatkowych zestawów przeciwlotniczych dla Ukrainy. Dostawy te miały obejmować baterie rakiet Patriot, o które Kijów zabiegał w związku ze zwiększeniem przez Moskwę liczby ataków powietrznych i rakietowych na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Rosjanie do ataków tych używają m.in. pocisków balistycznych i hipersonicznych, które są w stanie przechwycić tylko zestawy Patriot. Biden mówił, że pięć krajów zgodziło się wysłać zestawy Patriot i inne nowoczesne zestawy przeciwlotnicze na Ukrainę, a inne państwa, które oczekują na dostawy systemów Patriot, będą musiały poczekać, ponieważ "wszystko, co Amerykanie mają, pójdzie na Ukrainę, dopóki jej potrzeby nie zostaną zaspokojone".
Czytaj więcej
Brak sukcesów na froncie, przedłużająca się wojna i zwlekanie Zachodu z pomocą negatywnie przełożyły się na nastroje nad Dnieprem. – Stany Zjednoczone nie mają strategii wobec tej wojny – mówi ukraiński ekspert.
Systemy Patriot najpierw dla Ukrainy, później dla Polski
W czwartek doniesienia na ten temat potwierdził na konferencji prasowej w Białym Domu John Kirby, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Według Kirby'ego, ukraińskie siły "desperacko potrzebują dodatkowych zdolności w zakresie obrony powietrznej", ponieważ Rosja kontynuuje ataki na obiekty infrastruktury.
- W ostatnich miesiącach Rosja zintensyfikowała ataki rakietowe i za pomocą dronów na miasta i infrastrukturę cywilną oraz próbuje zniszczyć ukraiński system energetyczny przed tegoroczną zimą - powiedział Kirby. - W rezultacie władze Stanów Zjednoczonych podjęły trudną, ale konieczną decyzję o zmianie priorytetów w zakresie planowanych w najbliższym czasie dostaw (...) zwłaszcza pocisków Patriot i NASAMS, które mają trafić na Ukrainę zamiast do innych sojuszników - oświadczył.