Kennedy Jr. nie weźmie udziału w debacie z Bidenem i Trumpem. Sztab interweniuje

Niezależny kandydat na prezydenta USA Robert F. Kennedy Jr. prawdopodobnie nie weźmie udziału w pierwszej debacie prezydenckiej w 2024 roku. Jego sztab nie spełnił wymagań wyznaczonych przez CNN.

Publikacja: 20.06.2024 12:35

Robert Kennedy Jr

Robert Kennedy Jr

Foto: PAP/EPA

Stacja CNN, gospodarz debaty zaplanowanej na 27 czerwca, poinformowała, że tylko prezydent Joe Biden i były prezydent Donald Trump spełnili warunki udziału przed wyznaczonym terminem, który mijał w czwartek.

Warunki te obejmowały pojawienie się na wystarczającej liczbie stanowych kart do głosowania, aby potencjalnie wygrać prezydenturę, a także uzyskanie co najmniej 15 proc. poparcia wyborców w czterech oddzielnych sondażach krajowych.

Czytaj więcej

Sondaż: Pojedynek Biden - Trump. Pierwsza od miesięcy zmiana lidera

CNN organizuje debatę. Pierwszy pojedynek Trump - Biden

Do tej pory Kennedy uzyskał co najmniej 15 proc. w zaledwie trzech zatwierdzonych sondażach, a według obliczeń CNN zakwalifikował się do głosowania w zaledwie sześciu stanach. Nie wystarczyłoby to do wygrania wyborów prezydenckich.

Kennedy twierdzi, że wymogi sieci telewizyjnej były niesprawiedliwe i miały na celu utrzymanie go poza sceną z kandydatami, którzy woleliby pojedynek jeden na jednego.

Czytaj więcej

Donald Trump skazany. Ale walczy dalej o Biały Dom

Sztab Kennedy'ego zwrócił się do Federalnej Komisji Wyborczej o podjęcie działań i powstrzymanie CNN, Bidena i Trumpa przed przeprowadzeniem debaty 27 czerwca bez udziału trzeciego kandydata.

Robert F. Kennedy jr. to członek słynnej w amerykańskiej polityce rodziny Kennedych, siostrzeniec byłego prezydenta, który o fotel prezydencki ubiega się jako niezależny kandydat.

Robert F. Kennedy stanowi zagrożenie dla Bidena i Trumpa

Zarówno Joe Biden, jak i Donald Trump obawiają się, że trzeci kandydat odbierze im głosy, które mogą zdecydować o wyniku wyborów.

Robert F. Kennedy to dosyć barwna postać. Ze zwolennika walki o ochronę środowiska zrobił się antyszczepionkowcem. Niektóre z jego poglądów – jak np. niezłomne poparcie Izraela, zainteresowanie teoriami spiskowymi, krytyka szczepionek oraz lockdownów w czasie pandemii Covid-19 – to kwestie, którymi przypomina Trumpa. Czasem broni też byłego prezydenta, mówiąc, że „wini się go za wiele rzeczy, których nie zrobił”.

Stacja CNN, gospodarz debaty zaplanowanej na 27 czerwca, poinformowała, że tylko prezydent Joe Biden i były prezydent Donald Trump spełnili warunki udziału przed wyznaczonym terminem, który mijał w czwartek.

Warunki te obejmowały pojawienie się na wystarczającej liczbie stanowych kart do głosowania, aby potencjalnie wygrać prezydenturę, a także uzyskanie co najmniej 15 proc. poparcia wyborców w czterech oddzielnych sondażach krajowych.

Pozostało 82% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala