Europoseł PSL mówi: Rolnicy zagłosowali na Konfederację. Wśród winnych wskazuje Różę Thun

Te opinie, które nawołują do zakończenia Trzeciej Drogi, głoszą osoby, które od początku miały krytyczny stosunek do tego projektu - mówił w RMF FM europoseł PSL, Krzysztof Hetman.

Publikacja: 13.06.2024 07:27

Róża Thun

Róża Thun

Foto: tv.rp.pl

arb

Hetman, jeden z trzech kandydatów Trzeciej Drogi, którzy zdobyli mandat w wyborach europejskich z 9 czerwca, był pytany o to co dalej z Trzecią Drogą po słabym wyniku wyborczym (w wyborach do PE koalicja Polski 2050 i PSL zdobyła 6,9 proc. głosów).

Krzysztof Hetman o wyniku Trzecie Drogi w wyborach europejskich: Mieliśmy większe ambicje

- Z pewnością wynik, który osiągnęliśmy w niedzielę, jest niezadowalający, mieliśmy większe ambicje. Natomiast jestem przekonany, że wygłaszanie bardzo kategorycznych opinii, które słyszę też z ust moich koleżanek i kolegów w ciągu ostatnich dni, jest nie do końca przemyślane. Powinniśmy usiąść do rzetelnej analizy tego dlaczego ten wynik jest taki, a nie inny, a dopiero potem usiąść i porozmawiać - a przede wszystkim rozmawiać ze sobą, a nie przez media — odparł.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Donald Tusk i jego aktywność na X – narodowa wspólnota czy narodowa polaryzacja?

- Ja nie przesądzam jak zakończy się projekt Trzeciej Drogi. Wiem jedno — z kategorycznymi opiniami trzeba poczekać, ale przede wszystkim trzeba być wstrzemięźliwym kilkadziesiąt godzin po wyborach - dodał.

Hetman podkreślił, że on sam „nie wie czy ten projekt (Trzecia Droga — red.) ma się zakończyć, czy być kontynuowany”. - To zależy od analizy, którą powinniśmy wykonać. A takiej analizy nikt nie wykonał - dodał.

Ogromna część naszych wyborców została w domu. Oni nie poszli po prostu do wyborów

Krzysztof Hetman, europoseł PSL

Wyniki wyborów europejskich: Dlaczego Trzecia Droga osiągnęła słaby wynik? Europoseł PSL wskazuje trzy powody

W kontekście wyborów europejskich Hetman wskazywał na to, że kandydatka Polski 2050 na europosłankę, Róża Thun (nie zdobyła mandatu) „uwiarygodniła to co mówiła Konfederacja” m.in. broniąc tzw. Zielonego Ładu i, jego zdaniem, „to Konfederacji pomogło”. -Konfederacja na tych opiniach, które wygłaszała Róża Thun, budowała swój przekaz do przedsiębiorców i rolników - dodał.

- Trzecia Droga zapłaciła cenę za rozhisteryzowanie wywołane przez PiS związane z Zielonym Ładem. Widać, że w obszarze rolniczym rolnicy przerzucili głosy na Konfederację i to jest efekt Zielonego Ładu. Drugi powód to kwestia przedsiębiorców — tym razem zagłosowali na Konfederację i tu bym oczekiwał jakiejś pogłębionej analizy, bo tu prawdopodobnie chodzi o kwestię związaną ze składką zdrowotną - mówił Hetman.

- Trzeci element to kwestia tego, że ogromna część naszych wyborców została w domu. Oni nie poszli po prostu do wyborów — dodał komentując wynik swojej formacji.

Jednocześnie Hetman radził, by "być bardziej wstrzemięźliwym w wygłaszaniu opinii" na temat przyszłości koalicji PSL i Polski 2050. - Te opinie, które nawołują do zakończenia Trzeciej Drogi, głoszą osoby, które od początku miały krytyczny stosunek do tego projektu. Ja mam swoje wątpliwości, mam też argumenty „za”. Ale odpowiedzialni politycy powinni najpierw usiąść, dokonać rzetelnej analizy, a dopiero potem komunikować coś światu - wyjaśnił.


Hetman, jeden z trzech kandydatów Trzeciej Drogi, którzy zdobyli mandat w wyborach europejskich z 9 czerwca, był pytany o to co dalej z Trzecią Drogą po słabym wyniku wyborczym (w wyborach do PE koalicja Polski 2050 i PSL zdobyła 6,9 proc. głosów).

Krzysztof Hetman o wyniku Trzecie Drogi w wyborach europejskich: Mieliśmy większe ambicje

Pozostało 90% artykułu
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Gabinet polityczny Donalda Tuska po nowemu. Premierowi nie doradza już 23-latek