Donald Trump skazany. Viktor Orbán: Niech pan walczy dalej

"Pozwólcie ludziom podjąć decyzję w listopadzie! Niech Pan walczy dalej, Panie Prezydencie!" - zwrócił się do Donalda Trumpa premier Węgier Viktor Orbán komentując uznanie byłego prezydenta USA winnym 34 stawianych mu zarzutów.

Publikacja: 31.05.2024 08:36

Donald Trump i Viktor Orbán

Donald Trump i Viktor Orbán

Foto: PAP/EPA

W czwartek 12 przysięgłych jednogłośnie uznało Trumpa winnym wszystkich 34 stawianych mu zarzutów w sprawie karnej, dotyczącej fałszowania dokumentacji biznesowej, by ukryć wypłacenie 130 tys. dolarów przez jego byłego prawnika, Michaela Cohena, Stormy Daniels, aktorce filmów pornograficznych.

Przekazanie pieniędzy zaproponowano w zamian za milczenie w czasie kampanii wyborczej Trumpa przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku. Kobieta miała nie zabierać głosu na temat jej kontaktów seksualnych z kandydatem Republikanów. 

Czytaj więcej

Historyczny wyrok ławy przysięgłych. Trump uznany winnym wszystkich postawionych mu zarzutów

Czy były prezydent trafi do więzienia? Jak zauważa Reuters osoby skazywane w stanie Nowy Jork za fałszowanie dokumentacji biznesowej (z takimi zarzutami mierzył się Trump) rzadko trafiają do więzienia.

Donald Trump skazany. Wyrok skomentował premier Viktor Orbán

Głos w sprawie skazania Donalda Trumpa zabrał Viktor Orbán, bliski sojusznik byłego prezydenta USA. Podczas spotkania w Mar-a-Lago na Florydzie Trump nazywał szefa węgierskiego rządu „fantastycznym przywódcą”.

Czytaj więcej

Trump spotkał się z "szefem" Orbánem. Biden nie zostawił tego bez komentarza

„Poznałem prezydenta Donalda Trumpa jako człowieka honoru. Jako prezydent zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu, wzbudzał szacunek na całym świecie i wykorzystywał ten szacunek do budowania pokoju. Niech ludzie podejmą decyzję w listopadzie! Niech Pan walczy dalej, Panie Prezydencie!” - napisał Orbán na X.

„O winie i karze decyduje prawo, nieważne czy sprawca jest prezydentem czy ministrem. Tę amerykańską lekcję polscy politycy muszą wkuć na pamięć. Wszyscy” - napisał w serwisie X Donald Tusk.

Trump jest pierwszym w historii USA byłym prezydentem uznanym za winnego w sprawie karnej (przeciwko Trumpowi toczą się jeszcze trzy takie sprawy). Za stawiane mu zarzuty grozi mu do czterech lat więzienia, choć eksperci ds. prawa z USA przyznają, że w związku z tym, że jest to pierwszy wyrok Trumpa, a także ze względu na charakter stawianych mu zarzutów, wyrok więzienia jest w tej sprawie mało prawdopodobny.

W czwartek 12 przysięgłych jednogłośnie uznało Trumpa winnym wszystkich 34 stawianych mu zarzutów w sprawie karnej, dotyczącej fałszowania dokumentacji biznesowej, by ukryć wypłacenie 130 tys. dolarów przez jego byłego prawnika, Michaela Cohena, Stormy Daniels, aktorce filmów pornograficznych.

Przekazanie pieniędzy zaproponowano w zamian za milczenie w czasie kampanii wyborczej Trumpa przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku. Kobieta miała nie zabierać głosu na temat jej kontaktów seksualnych z kandydatem Republikanów. 

Pozostało 81% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala