„Europa ludzkich spraw”. Lewica prezentuje swój program do PE

Od Europejskiego Funduszu Mieszkaniowego przez prawa pracownicze, prawa kobiet czy kwestie zmian w funkcjonowaniu UE. W niedzielę w Warszawie Lewica zaprezentowała swój pakiet propozycji programowych przed wyborami.

Publikacja: 19.05.2024 14:44

„Europa ludzkich spraw”. Lewica prezentuje swój program do PE

Konwwencja programowa Lewicy w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Michał Kolanko

W konwencji wzięli udział liderzy i liderki Lewicy, kandydaci zarówno z Nowej Lewicy, jak i z Partii Razem. Lewica podkreśla swoją europejską wiarygodność.  Tak jak 20 lat temu Lewica nadała kierunek Polsce, tak dziś chce nadać kierunek całej Europie. Ma na to pomysł i wie, jak to zrobić. Dziś przedstawimy państwu tę wizję  mówiła na starcie konwencji szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula.

Później polityczki i politycy Lewicy zaprezentowali pakiet propozycji programowych we wszystkich kluczowych obszarach. Politycy Lewicy podkreślali, że chcą iść do Europy, by załatwiać ludzkie i codzienne sprawy dla wyborców.  To był główny pryzmat, przez który pokazywali postulaty.  My, jako Lewica, chcemy Europy załatwiania codziennych spraw. Europy, która ma faktyczny wpływ na nasze życie i zmienia je na lepsze. Dlatego dziś jako cała Lewica prezentujemy program na te wybory  podkreślił Biedroń.

Hasło Lewicy w wyborach do PE to „Europa dla Ciebie”. 

Czytaj więcej

Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać

Lewica chce się odróżnić

Politycy Lewicy w tej kampanii, poza propozycją personalną (kandydują liderzy i liderki, jak i posłowie i posłanki Nowej Lewicy oraz Razem), stawiają na pakiet konkretnych propozycji, które dotyczą tego, co powinno się zmienić w Unii Europejskiej i jakie z tego korzyści mogą mieć Polki i Polacy. Te propozycję są zsynchronizowane z programem formacji realizowanym w rządzie. W ten sposób Lewica chce się odróżnić od innych partii, a zwłaszcza wyróżnić na tle sporu PO-PiS.

Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty podkreślał, że w obecnej sytuacji Lewica nie traci wiary w projekt europejski. – Najważniejsze, by robić to, w co się wierzy. Lewica wierzy w UE, Lewica wprowadzała Polskę do UE. Lewica wie, że Europa powinna być jak najbardziej zintegrowana. Silna UE to  bezpieczeństwo między innymi naszego narodu. W chwili, gdy tuż za granicami jest wojna  – podkreślał współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Czytaj więcej

Sondaż: Donald Tusk chce fortyfikować granicę wschodnią. Co sądzą o tym Polacy?

Wspominał o jednym z priorytetów Lewicy również w rządzie.  Nadszedł czas na Europejski Fundusz Mieszkaniowy. 100 mld EUR na budowę mieszkań na wynajem. Dla Polski udział w Europejskim Funduszu Mieszkaniowym powinien wynieść 10 mld EUR. Za te pieniądze polskie samorządowy wybudują 100 tysięcy mieszkań na tani wynajem. To ambitny plan ale i realistyczny – powiedział Czarzasty.

Lewica: Europejski pakiet demokratyczny

Politycy Lewicy zaprezentowali też pomysł na zmiany, jeśli chodzi o rolę Parlamentu Europejskiego w systemie instytucjonalnym Unii Europejskiej. Mówił o tym wiceminister sprawiedliwości i lider listy w okręgu dolnośląskim Krzysztof Śmiszek. 

Czytaj więcej

Wybory do PE. Kaczyński porównał Kurskiego i Bielana do kutrów torpedowych

W najbliższej kadencji Lewica jako druga siła w Europie proponuje pięć zmian, które wpłyną na to by Europa była bliższa naszym codziennym sprawom. Po pierwsze, Parlament Europejski powinien posiadać inicjatywę ustawodawczą. Zgłaszamy ustawę i ją realizujemy. Po drugie, Parlament Europejski powinien mieć uprawnienie budżetowe. Chcemy mieszkań? Ok. Parlament Europejski decyduje o przeznaczeniu 100 mld euro w najbliższej dekadzie. Po trzecie, Parlament Europejski powinien móc proponować wotum nieufności i odwoływać komisarzy, nie tylko całą Komisję Europejską. Po czwarte, zmniejszymy liczbę potrzebnych podpisów w Europejskiej Inicjatywie Obywatelskiej. Dziś jest to, często zaporowe, milion podpisów. Zmniejszymy tę liczbę dwukrotnie o 500 tysięcy podpisów. Po piąte, uchwalimy prawo, które zakazuje Komisji Europejskiej odrzucania inicjatyw obywatelskich wedle uznania. Głos ludzi musi być faktycznie słyszalny – podkreślał Śmiszek.

Lewica zaprezentowała też propozycje w sferze praw kobiet, sprawiedliwej transformacji energetycznej, równości plac czy spraw seniorów. – Dziś tylko Lewica ma odwagę powiedzieć, że UE powinna stawiać sobie ambitniejsze cele. Dziś zabraliśmy państwa w podróż do przyszłości – podsumowała konwencję Katarzyna Kotula.

W konwencji wzięli udział liderzy i liderki Lewicy, kandydaci zarówno z Nowej Lewicy, jak i z Partii Razem. Lewica podkreśla swoją europejską wiarygodność.  Tak jak 20 lat temu Lewica nadała kierunek Polsce, tak dziś chce nadać kierunek całej Europie. Ma na to pomysł i wie, jak to zrobić. Dziś przedstawimy państwu tę wizję  mówiła na starcie konwencji szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula.

Później polityczki i politycy Lewicy zaprezentowali pakiet propozycji programowych we wszystkich kluczowych obszarach. Politycy Lewicy podkreślali, że chcą iść do Europy, by załatwiać ludzkie i codzienne sprawy dla wyborców.  To był główny pryzmat, przez który pokazywali postulaty.  My, jako Lewica, chcemy Europy załatwiania codziennych spraw. Europy, która ma faktyczny wpływ na nasze życie i zmienia je na lepsze. Dlatego dziś jako cała Lewica prezentujemy program na te wybory  podkreślił Biedroń.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Nieoficjalnie: Karol Nawrocki kandydatem PiS w wyborach. Rzecznik PiS: Decyzja nie zapadła
Polityka
List Mularczyka do Trumpa. Polityk PiS napisał m.in. o reparacjach od Niemiec
Polityka
Zatrzymanie byłego szefa ABW nie tak szybko. Sądowa batalia trwa
Polityka
Sikorski: Zapytałbym Błaszczaka, dlaczego nie znalazł rakiety, która spadła obok mojego domu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sondaż: Przemysław Czarnek, Karol Nawrocki, Tobiasz Bocheński? Kto ma szansę na najlepszy wynik w wyborach?