W piątek w Sejmie wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) przedstawił informację ministra spraw zagranicznych na temat śmierci Damiana Sobóla podczas niesienia przez niego pomocy humanitarnej ofiarom konfliktu w Strefie Gazy. W ramach dyskusji przewidziano 10-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i 5-minutowe oświadczenie w imieniu koła.
W poniedziałek 1 kwietnia wojsko izraelskie przeprowadziło w Strefie Gazy atak na konwój humanitarny organizacji World Central Kitchen. W wyniku ataku zginął Polak, Damian Soból z Przemyśla, obywatele Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady i USA, a także palestyński kierowca - łącznie siedem osób.
Czytaj więcej
Ambasador Izraela Jakow Liwne po spotkaniu z wiceszefem MSZ Andrzejem Szejną opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym wyraził "szczere przeprosiny" z związku z zabiciem przez wojsko izraelskie siedmiorga wolontariuszy World Central Kitchen w Strefie Gazy, w tym Polaka, Damiana Sobóla.
Wiceszef MSZ o ataku Izraela w Strefie Gazy: Szokujący
Po ataku World Central Kitchen zawiesiło działalność w regionie. Według WCK, wojsko izraelskie było poinformowane o przejeździe konwoju, a trasa została uzgodniona z IDF (Siłami Obronnymi Izraela). Izrael twierdził, że doszło do pomyłki. Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne zareagował na krytykę działania wojsk izraelskich ze strony polskich polityków oskarżeniami o antysemityzm.
- To szokujący atak na pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen - powiedział w piątek Władysław Bartoszewski. Ocenił, że rząd Polski "zareagował na to wydarzenie w sposób zdecydowany i błyskawiczny". Dodał, że szef MSZ Radosław Sikorski rozmawiał telefonicznie z szefem izraelskiej dyplomacji Israelem Katzem i usłyszał zapewnienie, że Izrael przeprowadzi "wnikliwe dochodzenie".