- 11 stycznia, dzień, w którym w Warszawie odbędzie się manifestacja w obronie wolności słowa, wolności mediów, w obronie demokracji. Z demokracją mamy dzisiaj prawdziwy problem. O ile te problemy, o których była mowa przez ostatnich 8 lat, były całkowicie wymyślone, bo kto widział państwo niedemokratyczne, gdzie spokojnie działała opozycja totalna, bardzo agresywny i brutalna, bez żadnych ograniczeń. Gdzie nie ma żadnych ograniczeń prawa do demonstracji? Gdzie większość mediów jest przeciwko władzy? Gdzie odbywają się normalne wybory? Gdzie przy pomocy kartki wyborczej dokonuje się zmiany władzy? - mówił na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Czytaj więcej
Ja byłem i jestem zwolennikiem, żeby przynajmniej w wyborach do sejmików szukać pomysłu do pójścia w takiej koalicji rządowej, senackiej - mówił w rozmowie z TVN24 były przewodniczący PO, senator Grzegorz Schetyna.
- W Polsce mieliśmy do czynienia z funkcjonowaniem normalnego państwa demokratycznego, gdzie doszło do jednego poważnego sporu prawnego odnoszącego się do interpretacji pewnych przepisów, które regulują powoływanie sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. To był spór prawny, w którym mieliśmy rację, bo nie ma w konstytucji warunkowego wyboru sędziów TK, a takiego warunkowego wyboru dokonano - kontynuował.
Czytaj więcej
Jarosław Kaczyński postanowił odpowiedzieć na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej – i wszyscy zrozumieli, dlaczego przez osiem lat sprawowania rządów przez PiS tego nie robił.
- Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją zupełnie inną. Donald Tusk ogłosił, że prawo będzie stosowane tak, „jak my je rozumiemy”, to znaczy, że prawo będzie dowolnie interpretowane, czyli nie będzie obowiązywać. Będzie obowiązywać wola polityczna władzy. Te słowa okazały się całkowicie na poważnie. Działania podejmowane wobec mediów są całkowicie bezprawne — mówił Kaczyński.