Rosja naśladuje Białoruś. Władze aresztują adwokatów, którzy bronią więźniów politycznych

Kreml idzie w ślady Mińska. Rosyjskie władze wsadzają do więzień adwokatów, którzy bronią więźniów politycznych.

Publikacja: 17.10.2023 03:00

Rosja naśladuje Białoruś. Władze aresztują adwokatów, którzy bronią więźniów politycznych

Foto: Materiały Prasowe

Najpierw służby rosyjskie wkroczyły w piątek do mieszkania adwokata Wadima Kobziewa w obwodzie władimirskim. To tam mieści się kolonia karna nr 6, w której przebywa skazany na 19 lat łagrów Aleksiej Nawalny. Kobziew był obrońcą opozycjonisty i przygotowywał się do kolejnej rozprawy sądowej. W tym samym czasie uzbrojeni żołnierze Gwardii Narodowej wdarli się do moskiewskiego biura adwokatów Igora Siergunina i Aleksieja Lipcera, którzy reprezentowali Nawalnego w jego bataliach z administracją kolonii karnej.

Przebywający od stycznia 2021 roku za kratami opozycjonista złożył już niemal 50 różnego rodzaju skarg na warunki panujące w rosyjskich więzieniach i aresztach, ale sąd wszystkie odrzucił. Ręce umył nawet Sąd Najwyższy. Kobziew, Siergunin i Lipcer zostali aresztowani na trzy miesiące i oskarżeni o „udział w organizacji ekstremistycznej”. W poniedziałek rosyjskie media informowały o zatrzymaniu czwartego obrońcy opozycjonisty.

Czytaj więcej

Kreml szuka Władimirowi Putinowi „demokratycznego” rywala

Prawnikom grozi nawet sześć lat więzienia. Adwokatów broniących aresztowanych zmuszono do milczenia. Obrońcy praw człowieka przyznają, że teraz trudno będzie w Rosji znaleźć prawników, którzy broniliby „politycznych”.

Przebywający za granicą współpracownik Nawalnego Iwan Żdanow, powołując się na materiały wszczętej sprawy karnej, twierdzi, że adwokaci zostali zatrzymani przez to, że „regularnie przekazywali informacje pomiędzy kierownictwem oraz uczestnikami ekstremistycznej organizacji a Nawalnym”. Za „organizację ekstremistyczną” władze rosyjskie uznały założoną przez Nawalnego Fundację Walki z Korupcją. Od kilku lat nie działa ona na terenie Rosji, ale regularnie publikuje materiały demaskujące skorumpowanych przedstawicieli władz. Często publikowała też listy, które docierały zza murów wiezienia od Nawalnego. Zresztą opozycjonista, będąc za kratami, pozostawał obecny w niezależnych mediach rosyjskich, a nawet publikował tam artykuły.

Czytaj więcej

Sąd w Moskwie skazał Aleksieja Nawalnego na 19 lat więzienia

– Chcą pozbawić Aleksieja Nawalnego pomocy prawnej i kontaktu ze światem. Nie chodzi o wywarcie presji na więźnia politycznego i nawet nie o pozbycie się niewygodnych dla państwa adwokatów. To sygnał dla całej społeczności adwokatów w Rosji: od dzisiaj obrona może zostać uznana za współudział w przestępstwie – komentował na swoim profilu na Facebooku Aleksandr Czerkasow, szef zlikwidowanego przez władze centrum obrony praw człowieka Memoriał. – Główny cel – zmusić rosyjskich adwokatów do myślenia nie o prowadzonej sprawie i nie o losie osoby, której bronią, lecz o własnym – twierdzi. Sytuację w państwie Putina dobrze obrazuje również to, że kilku moskiewskich adwokatów, którzy współpracowali wcześniej z obrońcami praw człowieka w Rosji, odmówiło „Rzeczpospolitej” jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie.

Z podobnym problemem od wielu lat borykają się więźniowie polityczni na Białorusi. Bardzo nieliczni adwokaci decydują się na współpracę z prześladowanymi przez władzę przeciwnikami reżimu. Chociażby dlatego, że wśród niemal 1500 więźniów za kratami przebywa czterech adwokatów: Maksim Znak (dziesięć lat więzienia), Anastasija Lazarenka (sześć lat więzienia), Witalij Braginiec (osiem lat więzienia) i Aleksandr Danilewicz (dziesięć lat więzienia). Bronili opozycjonistów i represjonowanych przez reżim Białorusinów. Dyktator doprowadził do tego, że dzisiaj adwokat nie jest wpuszczany do więźniów politycznych, czego wielokrotnie doświadczyła m.in. rodzina skazanego na osiem lat łagrów dziennikarza i działacza mniejszości polskiej Andrzeja Poczobuta. Wygląda na to, że Putin naśladuje swojego „młodszego” brata.

Najpierw służby rosyjskie wkroczyły w piątek do mieszkania adwokata Wadima Kobziewa w obwodzie władimirskim. To tam mieści się kolonia karna nr 6, w której przebywa skazany na 19 lat łagrów Aleksiej Nawalny. Kobziew był obrońcą opozycjonisty i przygotowywał się do kolejnej rozprawy sądowej. W tym samym czasie uzbrojeni żołnierze Gwardii Narodowej wdarli się do moskiewskiego biura adwokatów Igora Siergunina i Aleksieja Lipcera, którzy reprezentowali Nawalnego w jego bataliach z administracją kolonii karnej.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala