Namawiacie PSL do tego, żeby wystartowali z list Koalicji Obywatelskiej, z uwagi na tarcia w Trzeciej Drodze?
Od samego początku deklarowaliśmy, że jesteśmy za jedną listą opozycyjną. Dzisiaj widać, że każdy wybrał swoją drogę. Nie możemy czekać, bo za chwilę prezydent ogłosi wybory i trzeba będzie rejestrować listy. Na pewno naszą intencją nie jest to, żeby reagować na doniesienia medialne. Słyszeliśmy przeróżne zapowiedzi polityków Trzeciej Drogi o kontynuacji swojej misji, dementując plotki o problemach. Osobiście im kibicuje, bo chciałbym, żeby partie demokratycznej opozycji miały jak najlepsze wyniki wyborcze, bo wtedy będziemy mogli rządzić wspólnie. Oczywiście, wolałbym żeby zajęli się oni pozyskiwaniem nowych wyborców, żeby przekonać tych, którzy się wahają. Nie powinniśmy walczyć między sobą o wyborców, którzy i tak są przekonani, że zagłosują na opozycję. Skupiłbym się na tym co możemy dodać do wspólnego wyniku opozycji, niż na tym co nas dzieli. Jesteśmy zawsze gotowi by rozmawiać o porozumieniu, wspólnych rządach i o tym co nas łączy. (...)
Czytaj więcej
Wspólne ogłoszenie koalicyjnego komitetu Trzeciej Drogi kończy czas spekulacji i największego do tej pory kryzysu między PSL a Polską 2050 Szymona Hołowni. Ale liczne wyzwania pozostają.
Apeluje pan do Andrzeja Dudy, żeby ogłosił termin wyborów. Ale przecież prezydent jeszcze nie musi i ma czas.
Skoro Jarosław Kaczyński mówi, że wie kiedy będą wybory parlamentarne, i tak przedstawia to PiS, to wszyscy powinni wiedzieć kiedy będą wybory. PiS nie powinien kuglować terminem wyborów. Wybory samorządowe zostały przesunięte na wiosnę, ze względu na obawy PiS. Słyszymy już plotki, że mogą zostać przesunięte na jesień kolejnego roku. Dlatego, mamy powody, żeby się niepokoić. Stąd nasza obywatelska akcja związana z pilnowaniem wyborów. Uważamy, że w każdej komisji wyborczej powinien być ktoś kto będzie patrzył władzy na ręce.