– Andrzej Lepper to jedna z największych postaci w historii polskiej wsi i zasługuje na pomnik jak mało kto. Dużo spotykam się z ludźmi i od lat nie usłyszałem złego słowa na jego temat. Choć wiele osób dopiero po śmierci Leppera zrozumiało, kim tak naprawdę był – mówi Sławomir Izdebski, były senator Samoobrony i przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych.
Pomnik Andrzeja Leppera ze wsparciem finansowym od rządu?
Przed tygodniem odbył się krajowy zjazd delegatów tego związku, podczas którego Izdebski został wybrany na kolejną kadencję. Przy okazji delegaci podjęli uchwałę: o budowie w Warszawie pomnika Leppera, czyli osoby, która była ucieleśnieniem kontrowersji w polskiej polityce.
Czytaj więcej
Samoobrona RP, która w latach 2006–2007 współrządziła Polską, znów działa i zapowiada start w najbliższych wyborach.
Izdebski mówi nam, że trwają działania w celu budowy pomnika. – Przygotowujemy wystąpienie do ministra kultury o wsparcie finansowe, jak również do władz Warszawy o wydanie decyzji lokalizacyjnej – wylicza. Dodaje, że ukonstytuować ma się też komitet budowy pomnika.
To niejedyna taka inicjatywa. O budowę monumentu równolegle zabiega stowarzyszenie Pamiętajmy, kierowane przez Krzysztofa Prokopczyka, dawnego działacza partii Leppera. – Prowadzimy zbiórkę i jesteśmy na etapie pisma do miasta o wyznaczenie lokalizacji – mówi nam Prokopczyk.