Słowacja zamyka swój rynek dla ukraińskiego zboża. Znaleziono w nim pestycydy

W efekcie niezadowalających wyników badania 1 500 ton pszenicy z Ukrainy, zajętej przez słowacką służbę weterynaryjną (SVPS) w jednym z młynów, Ministerstwo Rolnictwa Słowacji zakazało przetwarzania na Słowacji ukraińskiego zboża i wpuszczania go na tamtejszy rynek.

Publikacja: 14.04.2023 05:29

W pszenicy z Ukrainy składowanej na Słowacji wykryto pestycyd zakazany w UE

W pszenicy z Ukrainy składowanej na Słowacji wykryto pestycyd zakazany w UE

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 415

Decyzja Ministerstwa Rolnictwa Słowacji oznacza, że zboże z Ukrainy już zmagazynowane na Słowacji, a także wyprodukowana z niego mąka, nie mogą trafiać do obrotu w tym kraju, ani ulegać dalszemu przetwarzaniu na Słowacji.

Słowacja skontroluje całe zmagazynowane w kraju ukraińskie zboże

W badanej przez SVPS pszenicy z Ukrainy wykryto obecność pestycydu, którego użycie jest zakazane w UE i który ma negatywny wpływ na zdrowie ludzi.

Ministerstwo Rolnictwa Słowacji ogłosiło, że wraz z podległymi sobie podmiotami, pobierze próbki z każdej partii ukraińskiego zboża i mąki, które są magazynowane na Słowacji.

Jednocześnie SVPS poinformuje kraje członkowskie UE poprzez System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF) o partii zboża, która nie spełnia unijnych wymagań. 

Czytaj więcej

Zboże z Ukrainy to ledwie początek rolnych kłopotów

Samuel Vlčan, minister rolnictwa Słowacji, ma poinformować o sytuacji ukraińskiego ambasadora na Słowacji, Myrosława Kastrana, a także Ministerstwa Rolnictwa państw Grupy Wyszehradzkiej (m.in. Polski) oraz Rumunii i Bułgarii na spotkaniu, które będzie poświęcone ochronie rynku przed napływem taniej żywności z Ukrainy, które odbędzie się 14 kwietnia.

Kryzys związany ze zbożem z Ukrainy w Polsce

W związku z kryzysem wywołanym napływem do Polski dużej ilości taniego zboża z Ukrainy 5 kwietnia do dymisji podał się minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, którego na tym stanowisku zastąpił Robert Telus (Kowalczyk pozostał w rządzie jako wicepremier i minister bez teki).

Jak pisaliśmy w "Rzeczpospolitej" zdaniem Tomasza Obszańskiego, przewodniczącego NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, pociągami i ciężarówkami wjechało do Polski ok. 3 miliony ton zboża z Ukrainy, a pierwsze transporty pojawiły się już w ubiegłym roku, przed żniwami.

Czytaj więcej

Minister rolnictwa: Ukraińskie zboże zachwiało rynkiem? Pewne rzeczy są nie do przewidzenia

Unia Europejska 30 maja 2022 roku na rok zniosła cła na towary z Ukrainy, aby pomóc tamtejszej gospodarce. W przypadku zbóż zniesienie ceł miało pomóc w ich tranzycie drogą lądową do portów, skąd miało trafić do docelowych odbiorców na Bliskim Wschodzie czy w Afryce, ale w związku z tym, że było ono o połowę tańsze od polskiego zboża, duże jego ilości sprzedawano w Polsce i mieszano ze zbożem krajowym. Zboże kupowali m.in. producenci pasz.

W efekcie obecnie polską pszenicę można kupić za ok. 700 zł za tonę, podczas gdy rok temu była ona dwa razy droższa. Polscy rolnicy, którzy protestują m.in. w Szczecinie uważają, że w efekcie produkcja żywności w Polsce znalazła się na granicy opłacalności.

Rolnicy zarzucają rządowi, że ten bagatelizował problem, który sygnalizowano już w czerwcu i lipcu 2022 roku. Henryk Kowalczyk w czerwcu 2022 roku apelował do rolników, aby zachowali spokój. - Uważam, że ceny zbóż będą na wysokim poziomie, (...) apelowałbym absolutnie o spokój, (...) w przyszłym półroczu zboże na pewno nie będzie tańsze - mówił w Programie III Polskiego Radia. Niedawno Kowalczyk przekonywał, że rolnicy źle go zrozumieli, ponieważ miał na myśli jedynie czas żniw.

7 kwietnia nowy minister rolnictwa, Robert Telus, spotkał się z ministrem rolnictwa Ukrainy, Mykołą Solskim. Po spotkaniu ministrowie poinformowali o podjęciu decyzji, by "przez pewien czas ograniczyć, a na tę chwilę nawet zatrzymać, przyjazd zboża do Polski". - Nie mówimy o tranzycie; będzie tylko puszczony tranzyt przez Polskę - zastrzegł Telus.

"Rzeczpospolita" ujawniła 11 kwietnia zboże techniczne z Ukrainy zostało sprzedane jako polskie spożywcze największym producentom mąki w kraju. Prokuratura wszczęła śledztwo o oszustwo.

Decyzja Ministerstwa Rolnictwa Słowacji oznacza, że zboże z Ukrainy już zmagazynowane na Słowacji, a także wyprodukowana z niego mąka, nie mogą trafiać do obrotu w tym kraju, ani ulegać dalszemu przetwarzaniu na Słowacji.

Słowacja skontroluje całe zmagazynowane w kraju ukraińskie zboże

Pozostało 93% artykułu
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu
Polityka
Nietypowa próba rakietowa Korei Północnej. Pociski spadły na terytorium kraju
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Brandenburgia przed wyborami. Los kanclerza Scholza zależy od wyniku AfD?