"Dziś po południu, na polecenie prezydenta Bidena, amerykański myśliwiec podlegający Dowództwu Północnemu nad wodami u wybrzeży Karoliny Południowej w przestrzeni powietrznej USA z powodzeniem zestrzelił operujący na dużej wysokości balon obserwacyjny, wypuszczony przez i należący do Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL)” - oświadczył w sobotę w komunikacie sekretarz obrony USA Lloyd Austin.
Wcześniej w okolicy, w której doszło do zestrzelenia balonu, władze federalne zamknęły przestrzeń powietrzną. Po zestrzeleniu obiektu decyzja została cofnięta.
Czytaj więcej
Amerykańskie siły zbrojne zestrzeliły chiński balon, który w ostatnim czasie latał nad Stanami Zjednoczonymi.
Pytany w sobotę o balon prezydent USA Joe Biden odparł: - Zajmiemy się tym.
Po przeprowadzeniu akcji strącenia obiektu Biden powiedział dziennikarzom, że chciał, by balon został zestrzelony tak szybko, jak to możliwe. - W środę, kiedy zostałem poinformowany o balonie, rozkazałem Pentagonowi zestrzelić go - oświadczył prezydent USA.