W swoim wystąpieniu Donald Tusk mówił m.in. o sytuacji w polskiej energetyce. - To wszystko, co dzieje się jest w soczewce ilustracją tego, jak wygląda dzisiaj polska polityka i polska władza - powiedział.
- W wielu państwach w Europie nie jest aż tak dramatyczna jak w Polsce, a jednak podjęto decyzję o zamrożeniu cen. Są różne sposoby - przekonywał lider PO. Dodał, że "ma żadnego istotnego powodu, żeby nie utrzymać pułapu cen, decyzją państwowych regulatorów na poziomie nie wyższym niż 600 zł za megawatogodzinę dla firm i około 450 zł za megawatogodzinę dla konsumentów indywidualnych".
- Wszyscy zapłacimy cenę za 7 lat rządów ciemnych i zimnych. Rządów ludzi bez wiedzy, bez dobrej woli. Kompetentnych tylko w jednej sprawie: jak napchać swoje kieszenie. W tym są naprawdę mistrzami - powiedział.
Czytaj więcej
To, że węgiel jest w Polsce drogi i trudno dostępny będzie się "powoli zmieniało" - zadeklarował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski w rozmowie z radiową Jedynką.
- Wystarczyłoby gdyby oni przez 7 lat utrzymali tempo rozwoju OZE z czasów moich rządów. Dzisiaj nie mielibyśmy żadnej potrzeby importowania surowców dla zaspokojenia wszystkich odbiorców indywidualnych energii w Polsce - przekonywał Tusk.