Ponad 6 tysięcy osób zgromadzonych w nowoczesnej hali sportowej w Radomiu wzięło udział w największej od dekady konwencji Platformy Obywatelskiej. Sobotnie wydarzenie było podsumowaniem wyjazdów Donalda Tuska i jego rozmów z wyborcami. Wielu z tych, których spotkał w ostatnich miesiącach, zostało zaproszonych i pojawiło się w Radomiu, Tusk wywoływał ich w trakcie przemówienia i opowiadał ich historie. Konwencja była przygotowywana od kilku tygodni. Władze PO liczyły na pokazanie mobilizacji i politycznej siły już po starcie sezonu urlopowego. Tusk mówił m.in. o wzbierającej fali i energii, której symbolem była konwencja i tysiące ludzi na niej obecne.
Konwencja była też podsumowaniem akcji #1000Spotkań polityków PO i całej Koalicji Obywatelskiej, którzy od blisko miesiąca rozmawiali z wyborcami z całej Polski. – Ludzie bardzo chętnie przychodzą, rozmawiają, przynoszą nam nowe sprawy i tematy. Zarówno na spotkania Donalda Tuska, jak i na spotkania posłów i posłanek. To działa – przekonuje nas jeden z ważnych polityków PO.
Czytaj więcej
- Powodem PiS-owskiej drożyzny jest chciwość i głupota - przekonywał w Radomiu Donald Tusk w czasie konwencji Platformy Obywatelskiej.
A w kuluarach konwencji można było spotkać się z opiniami działaczy i polityków, że sytuacja partii się poprawia, a wiatr dla partii wieje korzystny. W przemówieniu Donald Tusk motywował, dziękował za obecność i podkreślał, że on sam i jego partia są gotowi na zwycięstwo i przejęcie władzy. Tusk zapowiedział też, że po tym zwycięstwie prezes NBP Adam Glapiński (którego nazwał „nielegalnym”) przestanie natychmiast pełnić swój urząd. Tusk zapowiedział też powołanie specjalnego zespołu prokuratorów do walki z pedofilią. Mówił też, że gdy zakończy się władza PiS, to skończy się jednocześnie drożyzna, wskazując że impulsem inflacyjnym jest „legion 50 tysięcy działaczy PiS” zatrudnionych w spółkach Skarbu Państwa i urzędach.
Wszyscy w trasie
Co dalej? Z naszych rozmów wynika, że zarówno Donald Tusk, jak i politycy KO będą kontynuować objazd Polski – przede wszystkim po małych i średnich miejscowościach. Szkicowane są też plany otwarcia jesiennego sezonu politycznego.